„Miło poznać mistrza” – syn Prezydenta Karola Nawrockiego w szatni Tomasza Adamka na FAME 27 [WIDEO]

Syn Prezydenta RP Karola Nawrockiego – Daniel Nawrocki był obecny w szatni Tomasza Adamka na gali FAME 27: Kingdom. Wideo z tej wizyty można znaleźć w mediach społecznościowych.

Przypominamy, iż na gali FAME 27: Kingdom, która odbyła się 6 września 2025 roku w Gliwicach, doszło do głośnego starcia pomiędzy legendą polskiego boksu Tomaszem Adamkiem a gwiazdą MMA Roberto Soldiciem.

Walka, zakontraktowana na osiem rund bokserskich, od pierwszych sekund pokazała przewagę młodszego i silniejszego fizycznie Chorwata. Soldić narzucił mocne tempo, trafiał Adamka zarówno w głowę, jak i w korpus, a Polak miał problemy z obroną i gwałtownie pojawiły się na nim ślady ciosów.

W drugiej rundzie po potężnym uderzeniu Adamek padł na deski, zdołał jeszcze wstać, ale Soldić momentalnie ruszył do ataku i zasypał go kolejnymi ciosami, zmuszając sędziego do przerwania pojedynku. Walka zakończyła się zwycięstwem Roberto Soldicia przez TKO w 2. rundzie, dokładnie po 1 minucie i 32 sekundach.

• ZOBACZ TAKŻE: Sędzia Piotr Jarosz tłumaczy długie wyliczanie Michała Materli na FAME 27! [WIDEO]

Syn Prezydenta Karola Nawrockiego w szatni Tomasza Adamka na FAME 27

Co ciekawe, syn aktualnie urzędującego Prezydenta RP Karola Nawrockiego – Daniel Nawrocki wszedł do szatni Tomasza Adamka i zmienił kilka zdań przed walką „Górala” z Roberto Soldicem.

Migawki z tego spotkania możecie zobaczyć poniżej:

Co warte odnotowywania – Tomasz Adamek po gali FAME 27 ogłosił zakończenie sportowej kariery. Były utytułowany pięściarz, a w tej chwili freak fighter nie zamierza już ponownie wchodzić do bokserskiego ringu.

Nie wiadomo jednak, czy nie skusi się na potencjalną walkę z Marcinem Najmanem. „Cesarz” i „ojciec chrzestny polskich freak fightów” zaproponował Adamkowi walkę pożegnalną, którą miałoby być starcie z nim w formule MMA.

A Wy chcielibyście zobaczyć taką walkę? Na kogo byście stawiali – Marcin Najman czy Tomasz Adamek w MMA? Czy według Was „Góral” za odpowiednią stawkę zdecyduje się na jeszcze jeden marsz, tym razem nie do ringu, a do klatki?