Mistrz świata się nie certoli. Oto co powiedział o Nawrockim

1 tydzień temu
Do zaprzysiężenia prezydenta-elekta Karola Nawrockiego pozostały mniej niż dwa miesiące. Jego zwycięstwo w wyborach wciąż wywołuje serię dyskusji. Głos nt. przyszłego prezydenta zabrał Marcin Możdżonek. Były siatkarz bardzo mocno zaangażował się w politykę w ostatnich latach. - Liczę na to, iż będzie bardziej niezależny i stanowczy - stwierdził w najnowszym wywiadzie.
Marcin Możdżonek nie ukrywa, iż żywo zainteresował się polityką, a choćby wszedł w środowisko polityczne. Startował w wyborach samorządowych na prezydenta Olsztyna, znalazł się tuż za podium. Ale uzyskał mandat radnego w Radzie Miasta. Niedawno oficjalnie dołączył do Konfederacji. Z politykami tej partii jest w dobrych relacjach od dłuższego czasu, miał ich poparcie w wyborach samorządowych.


REKLAMA


Zobacz wideo Lublin mistrzem Polski w siatkówce. Marcin Komenda: Przed sezonem mało kto na nas stawiał


Możdżonek komentuje zwycięstwo Nawrockiego w wyborach
Wejście Możdżonka do prawicowej partii nie umknęło uwadze mediów. Był już zaproszony do programu Polsatu News "Śniadanie Rymanowskiego", a w środę rano udzielił wywiadu na antenie Polskiego Radia. Jednym z tematów rozmowy było zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Były reprezentant Polski w siatkówce wyraził duże nadzieje względem tej prezydentury. Porównał z ostatnią dekadą z Andrzejem Dudą na stanowisku prezydenta RP.
- Bardzo liczę na to, iż Karol Nawrocki będzie innym prezydentem niż Andrzej Duda, iż będzie bardziej niezależny i stanowczy - stwierdził siatkarski mistrz świata i Europy sprzed lat.


Choć Możdżonek podchodzi z wiarą w prezydenturę Nawrockiego, to jego zdaniem inny kandydat lepiej by się nadawał na stanowisko. Wskazał na Sławomira Mentzena, lidera Konfederacji, jako symbol zmiany pokoleniowej w polskiej polityce.
- Sławomir Mentzen był najlepszym kandydatem na prezydenta, to człowiek sukcesu, sprawny polityk. To zmiana pokoleniowa, nie chcemy ciągłych kłótni, tylko działania - ocenił.


Zobacz też: Totalna kompromitacja Probierza. Takiej szopki w kadrze jeszcze nie było
Były siatkarz nie wyklucza, iż może znaleźć się na liście Konfederacji w najbliższych wyborach do Sejmu i Senatu. Te mają się odbyć w 2027 r.
- Polityką interesuję się od bardzo dawna, ale zacząłem się o niej wypowiadać dopiero, jak skończyłem karierę sportową, nie chciałem mieszać tych dwóch bytów. Nie wykluczam startu w następnych wyborach parlamentarnych - przyznał.


Możdżonek mógł ubiegać się o mandat poselski już w 2023 r., miał propozycję z kilku partii. Ale odmówił, uznając, iż wtedy było jeszcze dla niego za wcześnie na start w wyborach.


Do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego ma dojść 6 sierpnia.
Idź do oryginalnego materiału