Orlen Oil Motor Lublin podjął decyzję. Najmocniejszy zespół w Polsce wybrał sobie rywala na półfinały w PGE Ekstralidze. Obrońcy tytułu nie zaskoczyli i wybrali najbezpieczniejszą opcję. Drużyna z Lublina wybrała na swoje przeciwnika zespół Bayersystem GKM Grudziądz. Oznacza to, iż drugim pojedynkiem półfinałowym będzie starcie Betard Sparty Wrocław z PRES Toruń.
Motor Lublin bez niespodzianki
Niespodzianki nie było. ,,Koziołki” poszły najbezpieczniejszą na papierze trasą i nie wybrały na półfinał zespołu z Torunia ani drużyny z Wrocławia. Nie da się winić obrońców tytułu. Wszystkie kluby, które miały przywilej wyboru, wybrały najsłabszego na papierze rywala. Dlatego wybór Grudziądza przez Lublin nie jest żadnym zaskoczeniem. Zarówno Sparta, jak i Toruń są w tym roku bardzo mocne. Wybranie jednego z tej dwójki już na półfinał byłoby strzałem w stopę.
Oznacza to, iż drugą parą półfinałową w PGE Ekstralidze stworzą drużyny z Wrocławia i Torunia. Czeka nas mecz godny finału już w półfinale. Choć klasa obu zespołów jest ogromna, to drużyna z Wrocławia ma więcej argumentów przed tym starciem. Oba te zespoły spotkały się we Wrocławiu w ostatniej kolejce rundy zasadniczej PGE Ekstraligi. Na stadionie Olimpijskim gospodarze wygrali 56:34. Jednocześnie zgarnęli punkt bonusowy. o ile zespół z Torunia gwałtownie nie znajdzie jakiegoś asa w rękawie, to czeka ich bardzo ciężka przeprawa w półfinałach PGE Ekstraligi.
