Motor Lublin zmasakrował GKM Grudziądz! Egzekucja na stadionie lidera

speedwaynews.pl 3 godzin temu

Orlen Oil Motor Lublin bez większych problemów pokonuje u siebie BAYERSYSTEM GKM Grudziądz. Zespół gospodarzy nie zostawił na rywalu z województwa kujawsko-pomorskiego suchej nitki. Motor wygrywa wysoko. Zawody zakończyły się wynikiem 56:34. Zespół z Grudziądza nie był faworytem w tym spotkaniu. Jednak tak wysoka porażka na pewno rozczarowała kibiców GKM-u. Grudziądzanie nie stanowili zagrożenia dla Drużynowego Mistrza Polski

Mocne ciosy już od startu

Orlen Oil Motor Lublin nie potrzebował choćby chwili, żeby złapać rytm meczowy. Jedynym zawodnikiem gospodarzy, który przegrał z rywalem w pierwszej serii startów, był Dominik Kubera. Dlatego pierwszy wyścig zakończył się wynikiem 4:2 dla Motoru. Jednak już każdy następny bieg w pierwszej serii goście przegrali w stosunku 5:1. Wiktor Przyjemski nie zawiódł choćby w biegu z seniorem. W czwartym wyścigu dnia Przyjemski przywiózł za plecami Jakuba Miśkowiaka, dzięki czemu para Motoru wygrała podwójnie. Damian Miller upadł w tym biegu, przez co nie dokończył go.

Motor Lublin katem na własnej ziemi

Orlen Oil Motor Lublin nie zwalniał tempa. Co prawda Bartosz Bańbor nie zdobył punktów w wyścigu numer 6. Jednak nikt chyba nie oczekiwał od niego zwycięstwa z duetem Fricke, Lidsey. W siódmym biegu goście mogli pochwalić się swoją pierwszą trójką tego wieczoru. Stało się to za sprawą Michaela Jepsena Jensena. Pokonał on Dominika Kuberę i Fredrika Lindgrena. Jan Przanowski nie przywiózł jednak punktów, więc wyścig skończył się remisem. W ósmym biegu Wadim Tarasienko pokonał Wiktora Przyjemskiego, jednak tym samym nie mógł pochwalić się Jakub Miśkowiak. Zmarzlik ponownie był nieuchwytny. To wszystko sprawiło, iż choćby w biegu z juniorem Motor był górą.

Pierwsza wygrana gości w tym spotkaniu nastąpiła dopiero w dziewiątym biegu. Jaimon Lidsey wykorzystał swoją umiejętność, której używa regularnie i znienacka po słabym wstępie w zawody wygrywa wyścig. Pokonał Lindgrena i Kuberę. Natomiast Fricke dojechał trzeci w tym biegu przed Szwedem.

Gorąco w obozie goście

Do niecodziennej sytuacji doszło w dziesiątej gonitwie spotkania. Mateusz Cierniak i Jack Holder wystartowali na podwójnym prowadzeniu. Michael Jepsen Jensen w pogoni za nimi próbował ściąć do krawężnika. Jednak spotkał się tam z Jankiem Przanowskim. W efekcie po kontakcie Duńczykowi spadł łańcuch. Doprowadziło to do kolejnej podwójnej wygranej gospodarzy.

Następnie gościom udało się wygrać kolejny bieg. Zwyciężyli w wyścigu jedenastym w stosunku 4:2. Bez punktu na metę przyjechał Dominik Kubera. Ewidentnie popularny ,,Domin” był dziś jednym z najsłabszych ogniw gospodarzy. Kubera zakończył spotkanie z dorobkiem pięciu punktów w czterech startach. Natomiast po stronie gości największym rozczarowaniem meczu był zdecydowanie Michael Jepsen Jensen. Duńczyk między innymi przez dwa defekty zdobył zaledwie cztery punkty w sześciu startach. W biegach nominowanych szansę po stronie gospodarzy otrzymali juniorzy. Nie zmarnował tej okazji Bańbor. Albowiem zwyciężył w wyścigu czternastym. Jednak Przyjemski poległ w pojedynku z Lidseyem i nie przywiózł punktów w ostatnim biegu wieczoru.

Wyniki

Orlen Oil Motor Lublin: 56
9. Dominik Kubera (1,2,2,0) 5
10. Fredrik Lindgren (3,1*,0,2,1) 7+1
11. Jack Holder (3,3,2*,3,-) 11+1
12. Mateusz Cierniak (2*,2*,3,2,2) 11+2
13. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,-,-) 9
14. Wiktor Przyjemski (3,2*,1,1*,0) 7+2
15. Bartosz Bańbor (2*,0,1,3) 6+1
16. Bartosz Jaworski ) 0

Bayersystem GKM Grudziądz: 34
1. Max Fricke (2,1*,1,3,3) 10+1
2. Jaimon Lidsey (1,2,3,2,1) 9
3. Wadim Tarasienko (0,1,2,3,2) 8
4. Jakub Miśkowiak (1,0,0,-) 1
5. Michael Jepsen Jensen (D,3,D,1,0,0) 4
6. Damian Miller (0,U,-) 0
7. Jan Przanowski (1,0,1,0) 2

Bieg po biegu:
1. (66,10) Holder, Fricke, Kubera, Tarasienko 4:2 (4:2)
2. (66,65) Przyjemski, Bańbor, Przanowski, Miller 5:1 (9:3)
3. (66,22) Zmarzlik, Cierniak, Lidsey, Jensen (D) 5:1 (14:4)
4. (67,51) Lindgren, Przyjemski, Miśkowiak, Miller (U) 5:1 (19:5)
5. (67,11) Holder, Cierniak, Tarasienko, Miśkowiak 5:1 (24:6)
6. (66,35) Zmarzlik, Lidsey, Fricke, Bańbor 3:3 (27:9)
7. (66,81) Jensen, Kubera, Lindgren, Przanowski 3:3 (30:12)
8. (66,03) Zmarzlik, Tarasienko, Przyjemski, Miśkowiak 4:2 (34:14)
9. (66,99) Lidsey, Kubera, Fricke, Lindgren 2:4 (36:18)
10. (66,92) Cierniak, Holder, Przanowski, Jensen (D) 5:1 (41:19)
11. (67,01) Fricke, Cierniak, Jensen, Kubera 2:4 (43:23)
12. (66,69) Holder, Lidsey, Bańbor, Przanowski 4:2 (47:25)
13. (66,19) Tarasienko, Lindgren, Przyjemski, Jensen 3:3 (50:28)
14. (67,57) Bańbor, Tarasienko, Lindgren, Jensen 4:2 (54:30)
15. (66,86) Fricke, Cierniak, Lidsey, Przyjemski 2:4 (56:34)

Bartosz Bańbor
Idź do oryginalnego materiału