Niemcy rozpisują się o decyzji Stocha. Tak go nazwali

10 godzin temu
Kamil Stoch ogłosił w wywiadzie dla TVP Sport, iż przyszły sezon będzie jego ostatnim w roli skoczka. Pewnym ukoronowaniem jego kariery będą występy na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Mediolanie. "Jest jednym z najbardziej utytułowanych sportowców wszech czasów" - piszą niemieckie i austriackie media, reagując na decyzję naszego mistrza.
Kamil Stoch ogłosił w programie "Oko w oko" w TVP Sport, iż sezon 25/26 będzie jego ostatnim w roli profesjonalnego skoczka w Pucharze Świata. - Nie chcę być jak Noriaki Kasai. Myślę, iż powiedziałem to już na tyle zrozumiale, iż każdy wyciągnął wniosek, iż to będzie mój ostatni sezon. Na pewno nie będę tego ciągnął - przekazał Stoch w rozmowie z Jackiem Kurowskim. Stoch będzie walczył w przyszłym sezonie o to, by znaleźć się w kadrze Polski, już pod wodzą Macieja Maciusiaka, na zimowe igrzyska olimpijskie w 2026 r.


REKLAMA


Zobacz wideo Skoki narciarskie umierają? Korościel o zachowaniu Polaków w Planicy


Czytaj także:


Tajner zabrał głos ws. decyzji Stocha. "Pierwsze, co przyszło do głowy"


Ależ słowa po decyzji Stocha. "Wielka trasa pożegnalna"
Decyzja Stocha była szeroko komentowana w innych krajach. W niemieckich i austriackich mediach pojawił się artykuły dot. polskiego mistrza. "Gwiazda skoków ogłasza przejście na emeryturę. Jeszcze rok i koniec. Najlepsze dni Stocha już dawno minęły. Ostatnie ze swoich 39 zwycięstw w PŚ odniósł w styczniu 2021 r. w Titisee-Neustadt. Pod wodzą Maciusiaka kooperacja będzie bliższa, a atmosfera lepsza, co powinno zainspirować Stocha w jego ostatnim sezonie. W Mediolanie chciałby pożegnać się kolejnym medalem" - pisał dziennik "Bild".
"Po sezonie olimpijskim Stoch ogłasza przejście na emeryturę. Ogłoszenie to zwiastuje zbliżający się koniec jednej z najwspanialszych karier w historii polskich skoków. Stoch przez lata był filarem kadry narodowej" - czytamy w serwisie skispringen.com. "Legenda skoków ogłasza swój koniec. Z 39 zwycięstwami w Pucharze Świata Stoch jest jednym z najbardziej utytułowanych sportowców wszech czasów. Igrzyska olimpijskie będą jego wielką trasą pożegnalną" - komentuje weekend.at.


Czytaj także:


Kamil Stoch ogłosił ws. końca kariery! Wszystko jasne


"Legenda skoków odchodzi. Jeden z najlepszych skoczków zapowiedział, iż zakończy karierę. Stoch osiągnął już praktycznie wszystko, co można osiągnąć w skokach. Stoch jest w Polsce od dawna kimś więcej niż tylko sportowcem - jest bohaterem narodowym. Istnieje znaczek pocztowy z jego podobizną, a jest też małe muzeum w Zakopanem, które nosi jego imię" - odnotowuje sportnews.bz.
Zobacz też: Legenda kończy karierę. 252 metry w Vikersund zapamiętamy na zawsze


"Ikona polskich skoków żegna się z dyscypliną. Stoch podjął decyzję o zawieszeniu nart na kołku. Jego decyzja nie jest zaskoczeniem. Chce powrócić na igrzyska olimpijskie w ramach swojego pożegnalnego tournee" - podsumowuje laola1.at.
Tajner skomentował decyzję Stocha. "Naturalna sytuacja. Dobra decyzja"
Apoloniusz Tajner, były prezes Polskiego Związku Narciarskiego, stwierdził, iż decyzja Stocha dot. końca kariery po sezonie 25/26 jest całkowicie naturalna.
- W takim wieku utrzymywać się przez tyle lat na tak wysokim poziomie to naprawdę byłoby trudno, żeby to kontynuować. Według mnie to jest naturalna sytuacja i uważam, iż Kamil podjął dobrą decyzję. Podczas igrzysk naprawdę wierzę w jego sukces. Nastąpiła zmiana na stanowisku trenera kadry i wróciła dobra atmosfera - mówił Tajner w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego Onet".
Idź do oryginalnego materiału