To już niemal pewne! Real Madryt nie zdobędzie w tym sezonie żadnego trofeum, co należy uznać za sporą sensację. Dlaczego? Kiedy latem Kylian Mbappe dołączył do drużyny, spekulowano, iż może ona stać się nie do pokonania. A jednak! W niedzielne popołudnie po raz czwarty w tym sezonie pokonała ją FC Barcelona (3:4). Ta porażka praktycznie pogrzebała szansę na mistrzostwo Hiszpanii - różnica w tabeli La Liga między tymi drużynami wynosi już siedem punktów na dziewięć możliwych do zdobycia. Zmiana na ławce trenerskiej Realu wydaje się więc nieunikniona. I okazuje się, iż najpewniej dojdzie do niej szybciej niż się spodziewano.
REKLAMA
Zobacz wideo Burza wokół słów Ziółkowskiego po finale Pucharu Polski. Kosecki: Po co przepraszać?
Media: Xabi Alonso poprowadzi Real już na KMŚ 2025
Już od kilku tygodni mówiło się, iż Carlo Ancelotti odejdzie po sezonie z Realu. Nowym trenerem ma zostać Xabi Alonso. Bayer Leverkusen ogłosił już choćby zakończenie współpracy ze szkoleniowcem. Jedyną kwestią sporną było to, kiedy Hiszpan rozpocznie pracę w madryckiej ekipie. Sugerowano, iż może to nastąpić dopiero po Klubowych Mistrzostwach Świata, które rozpoczną się w połowie czerwca. W tej imprezie poprowadzić Real miał Solari.
Tylko iż jak informuje "Marca", tak się nie stanie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dziennikarzy, Real nie zamierza tracić czasu i chce, by Alonso natychmiast po zakończeniu sezonu przejął drużynę. To oznacza, iż właśnie Hiszpan poprowadzi zespół na KMŚ. "Decyzja o tym, aby Alonso przewodził Realowi na turnieju w USA, zapadła w zeszłym tygodniu. Klub nie dał szkoleniowcowi praktycznie żadnego wyboru" - piszą dziennikarze.
Tak więc Alonso od razu będzie musiał zmierzyć się z ogromną presją. "Real oraz trener doszli do porozumienia, iż nowy projekt rozpocznie się natychmiast, podczas imprezy w USA. Imprezy, która ma najważniejsze znaczenie dla Florentino Pereza, a także dla jego zarządu. Prestiż związany ze zdobyciem trofeum oraz hojna nagroda pieniężna, opiewająca na kwotę niemal 150 milionów euro skłaniają Real do podjęcia decyzji o zatrudnieniu trenera, któremu powierzy przyszłość drużyny" - czytamy.
Plany transferowe Realu nieco się sypią
Przed Alonso trudne wyzwanie - poukładać drużynę. Ta nie wydaje się być w tej chwili w najlepszej formie, co ma też związek z kontuzjami, głównie w defensywie. Niewykluczone, iż latem do drużyny dołączy również kilku nowych graczy. Mowa m.in. o Trencie Alexandrze-Arnoldzie. Planowano też transfer Martina Zubimendiego, ale zgodnie z doniesieniami mediów, Hiszpan wybrał Arsenal. Podobnie ma się sytuacja z Florianem Wirtzem. Miał on zostać następcą Luki Modricia i przyjść z Bayeru Leverkusen razem z Alonso, ale rzekomo poinformował już szkoleniowca, iż wybiera Bayern Monachium.
Zobacz też: Trener Realu wyłożył karty na stół. Oto przyczyna porażki z Barceloną.
Do końca sezonu Real poprowadzi Ancelotti. Przed nim ostatnie trzy mecze. Madrycki zespół zagra z Mallorką, Sevillą i na koniec z Realem Sociedad.