Pajor przeszła do historii FC Barcelony! Czegoś takiego nie dokonał nikt inny

4 godzin temu
Ewa Pajor i FC Barcelona są wielkie. Na koniec sezonu Katalonki zdemolowały 6:0 Athletic Bilbao, a reprezentantka Polski przyczyniła się do tego dwiema bramkami oraz asystą. Dzięki temu ustanowiła klubowy rekord, który jeszcze będzie mogła poprawić, a także została królową strzelczyń ligi hiszpańskiej.
Piłkarki FC Barcelony przystępowały do ostatniego w okresie meczu ligowego pewne mistrzostwa kraju. A w domowym spotkaniu z Athletikiem Bilbao potwierdziły wielką klasę, do czego walnie przyczyniła się Ewa Pajor.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki był na trybunie kibiców Polonii?! "W Warszawie tylko Legia!"


FC Barcelona rozgromiła Athletic Bilbao na koniec sezonu w lidze hiszpańskiej. Ewa Pajor bohaterką
Katalonki fantastycznie zaczęły mecz. Już w drugiej minucie Salma Paralluelo przeprowadziła akcję lewym skrzydłem i podała do wbiegającej na 11. metr Aitany Bonmati, która płaskim strzałem zdobyła bramkę na 1:0. A potem w centrum uwagi była Polka.


Kilkanaście minut po strzeleniu gola Bonmati ruszyła prawym skrzydłem i dośrodkowała w pole karne. Tam sprytem wykazała się Pajor i po uprzedzeniu obrończyni rywalek trąciła piłkę, co wystarczyło do podwyższenia prowadzenia Barcelony.


Później reprezentantka Polski błysnęła po raz kolejny. Tym razem skorzystała z kapitalnej akcji Caroline Graham Hansen, która oszukała zawodniczkę Athleticu i zagrała tak, iż pozostało tylko wbić piłkę do pustej bramki.


Ewa Pajor zdobyła dwie bramki dla FC Barcelony i śrubuje klubowy rekord
W ten sposób 28-latka śrubuje klubowy rekord pod względem liczby goli w debiutanckim sezonie. We wszystkich rozgrywkach ma ich 43, podczas gdy poprzednia rekordzistka Jennifer Hermoso miała ich 41 (w sezonie 2016/17). A Pajor będzie miała jeszcze dwie okazje na poprawienie wyniku (finały Ligi Mistrzów i Pucharu Królowej). Ponadto z 25 bramkami została królową strzelczyń Ligi F.


W drugiej połowie Katalonki miały gigantyczną przewagę nad rywalkami i szukały kolejnych trafień, co udało im się dopiero na kilkanaście minut przed końcem. Paralluelo wygarnęła piłkę rywalkom w ich polu karnym, a następnie zagrała do Pajor, która natychmiast oddała strzał. Z tym bramkarka sobie poradziła, natomiast była bezradna przy dobitce Claudii Piny.
Zobacz też: Hansi Flick podał skład FC Barcelony na mecz z Villarrealem
Ta sama zawodniczka tuż przed końcem podwyższyła na 5:0. Zrobiła to, trafiając do pustej bramki po podaniu reprezentantki Polski, która zagraniem wślizgiem uprzedziła bramkarkę Athleticu. A w doliczonym czasie wynik ustaliła Esmee Brugts.
30. kolejka Ligi F: FC Barcelona - Athletic Bilbao 6:0


gole: Aitana Bonmati 2'; Ewa Pajor 21', 37'; Claudia Pina 74', 89'; Esmee Brugts 90+1'


Ostatecznie piłkarki FC Barcelony zakończyły sezon z 84 pkt (na 90 możliwych) i bilansem bramkowym 128-16. A przed nimi jeszcze dwa finały, Ligi Mistrzów z Arsenalem (24 maja) oraz Pucharu Królowej z Atletico Madryt (7 czerwca).
Idź do oryginalnego materiału