Piotr Żyła ma wielką moc. Tylko czekać aż zacznie odpalać "bomby"

3 godzin temu
Zdjęcie: Zawodnik w stroju skoczka narciarskiego trzymający narty na ramieniu. Ubrany w niebieski kombinezon z numerem 42 i licznymi logotypami sponsorów, na głowie kask i gogle, w tle zamglone otoczenie.


Piotr Żyła zaliczył falstart na inaugurację Pucharu Świata w skokach narciarskich, ale powoli zaczyna się rozkręcać. Po konkursach w Klingenthal ma już na koncie więcej zdobytych punktów niż ubiegłej zimy. Prawie 39-letni skoczek zapowiada, iż to nie jeszcze nie wszystko, na co go stać i zapowiada walkę o zdecydowanie wyższe lokaty. - Znowu czuję powera! - przyznał w rozmowie z Interia Sport.
Idź do oryginalnego materiału