Po boju z Francją wyszła prawda o problemach Polaków. Jednoznaczna diagnoza
Zdjęcie: Marcin Komenda pokazał, że zgranie z Wilfredo Leonem i Kewinem Sasakiem w LUK Lublin może być nieprzecenione w reprezentacji Polski
- Wydaje mi się, iż ta drużyna po prostu potrzebowała zrozumieć pewne rzeczy, a to jest w dużej mierze nowa drużyna. Mamy bardzo dużo nowych zawodników, których nie było w poprzednich latach już w tej docelowej grupie. Mam nadzieję, iż pokazaliśmy z Francją, iż ta ekipa ma naprawdę ogromny potencjał - mówi Marcin Komenda, rozgrywający reprezentacji Polski, który wczoraj dostarczał "serwis" do Wilfredo Leona na absolutnie światowym poziomie, mając walny wkład w pokonanie Francji 3:2.