Podczas biegu dostał kamieniem. Kolejny uraz zawodnika

speedwaynews.pl 4 godzin temu

Niemiecki żużlowiec Mario Häusl zabrał głos po nieudanym występie reprezentacji Niemiec w półfinale Drużynowych Mistrzostw Europy do lat 24, który odbył się w sobotę w Ludwigslust. Młody zawodnik nie ukrywał rozczarowania i zdradził powód, dla którego nie był w stanie kontynuować rywalizacji.

Jak często w tym roku, znowu dopadł mnie pech – napisał Häusl w emocjonalnym wpisie na swoim profilu na Facebooku. – Oczywiście tor w Ludwigslust był wymagający z powodu pogody, ale już w swoim pierwszym starcie, zaraz po wyjściu z pierwszego łuku, musiałem się poddać. Kamień trafił mnie w lewą rękę, która niestety i tak nie była do końca sprawna. Do dziś odczuwam ból przy poruszaniu.

Zespół Niemiec zajął ostatnie, czwarte miejsce, gromadząc zaledwie 7 punktów. W składzie zabrakło lidera, a pech Häusla już w pierwszym biegu tylko pogłębił problemy gospodarzy. Żużlowiec Landshut Devils wyraził jednak nadzieję, iż uraz nie okaże się groźny na dłuższą metę:

Mam nadzieję, iż do przyszłej soboty wszystko będzie już w porządku i będę gotowy do startu dla Landshut – dodał

Słowa wsparcia i wdzięczność dla kibiców

Pomimo rozczarowującego wyniku, Häusl podziękował kibicom za obecność i wyraził wdzięczność za wsparcie:

Oczywiście łamie mi serce, iż nie mogliśmy Was uszczęśliwić i nie daliśmy takiego widowiska, jakiego oczekiwaliście. Mam jednak nadzieję, iż zrozumiecie, iż reszta chłopaków i tak dała z siebie wszystko – napisał żużlowiec.

Rywalizacja w Ludwigslust została zdominowana przez reprezentację Danii, która zdobyła aż 51 punktów. Najwięcej oczek dla zwycięzców przywiózł Benjamin Basso – komplet 12 punktów. Awans do finału uzyskała również Wielka Brytania, która zajęła drugie miejsce z dorobkiem 33 „oczek”. Czesi zakończyli turniej na trzeciej pozycji (29 punktów), a gospodarze – Niemcy – zdobyli zaledwie 7 punktów w całych zawodach.

Idź do oryginalnego materiału