Podolski mówi jednym głosem z kanclerzem Niemiec

10 godzin temu
Euro 2025 wkracza w najważniejszą fazę, a w grze o tytuł pozostało reprezentacja Niemiec. Głos w tej sprawie zabrał kanclerz Friedrich Merz, ale także Lukas Podolski. Obaj wypowiedzieli się w bardzo podobnym tonie, obserwując poczynania zawodniczek Christian Wuecka w półfinałowym meczu z Francją.
Euro 2025 dobiega końca. Na placu boju pozostały już tylko cztery reprezentacje, które mają szanse na końcowy triumf i wygraną w finale, który 27 lipca odbędzie się w Bazylei. W tym gronie są Niemki. Mogą one liczyć na wielkie wsparcie. Głos po ostatnim meczu zabrali między innymi kanclerz kraju i... Lukas Podolski.


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


Podolski jednogłośny z kanclerzem Niemiec. "Gratulacje"
Kanclerz Friedrich Merz (CDU) pogratulował drużynie selekcjonera Christiana Wuecka awansu do półfinału Mistrzostw Europy. - Co za mecz. Co za emocje. Gratulacje dla żeńskiej reprezentacji Niemiec. Jesteśmy z was dumni - napisał szef niemieckiego rządu. W podobnym tonie wypowiadała się także gwiazda Górnika Zabrze. Okazuje się, iż Lukas Podolski także oglądał ćwierćfinał Niemek. "Gratulacje" - napisał na portalu X, załączając zdjęcie telewizora w momencie transmisji, gdy reprezentantki naszych zachodnich sąsiadów akurat świętowały.


Podolski zna smak awansu do półfinału Euro, więc z pewnością wie, co czują jego koleżanki, które dokonały tego po wyeliminowaniu Francuzek. Piłkarz Górnika Zabrze w 2008, 2012 i 2016 roku dochodził co najmniej do tego etapu turnieju. W 2008 roku jego drużyna doszła aż do finału, przegrywając z Hiszpanią po golu strzelonym przez Fernando Torresa. Cztery lata później drogę do meczu o złoto Podolskiemu i Niemcom zagroziły Włochy, a konkretniej dwa gole Mario Balotellego. Sytuacja powtórzyła się w 2016 roku. Wówczas dubletem popisał się Antoine Griezmann i w finale Euro zagrali Francuzi.


Niemcy to europejski hegemon piłki kobiecej. Na pierwsze 11 edycji mistrzostw Europy w aż... osiem razy ten kraj sięgał po złoto. W dwóch przypadkach - pierwsze dwa turnieje (1984, 1987) - nie wziął udziału, a w 1993 roku dotarł do półfinału, zajmując czwarte miejsce.
Ostatnie mistrzostwo Niemki zdobyły w 2013 roku i od tego czasu docierały odpowiednio do ćwierćfinału (2017) i finału (2022). W środę 23 lipca staną przed szansą awansu do kolejnego finału Euro. Warunek jest jeden - muszą pokonać Włoszki.


W finale potencjalnie może dojść do rewanżu za 2022 rok. Anglia musiałaby jednak pokonać Hiszpanię (22 lipca). Przed trzema laty w finale czempionatu zawodniczki z Wysp Brytyjskich wygrały po dogrywce 2:1.
Idź do oryginalnego materiału