Podwójny awans Świątek! Polka jest niesamowita

11 godzin temu
9 lipca był fantastycznym dniem dla Igi Świątek. Polka pokonała Ludmiłę Samsonową, dzięki czemu awansowała do półfinału Wimbledonu. A w międzyczasie wspięła się też w rankingu "WTA Race", który wskazuje najlepsze zawodniczki trwającego sezonu w tourze i określa skład listopadowego WTA Finals. Polka jest w nim gorsza tylko od jednej rywalki.
Wimbledon jak na razie zdecydowanie idzie po myśli Igi Świątek. Choć jeszcze niedawno wydawało się, iż Polka nie lubi i nie radzi sobie w grze na kortach trawiastych, to w ostatnich dniach wygląda na nich świetnie. Podczas wielkoszlemowego turnieju w Londynie pokonała już pięć tenisistek. I tylko jedna - Caty McNally - zdołała jej skraść seta. Wszystkie pozostały pojedynki 24-latka wygrywała w miarę komfortowo.


REKLAMA


Zobacz wideo Na co stać reprezentację Polski kobiet na Euro? Możejko: Sukcesem będzie zbudowanie fundamentu na przyszłość


Podwójny awans Igi Świątek. Polska tenisistka ma się z czego cieszyć
Nie inaczej było w środę, mimo pewnego oporu Rosjanki w drugiej partii. Polka mówiła po meczu z Samsonową: - Od początku grałam swój tenis i "dociskałam" rywalkę, w drugim secie gra nieco się wyrównała. Chciałam utrzymać serwis, zamknąć mecz, ale wynik zrobił się na styku. Cieszę się, iż domknęłam to spotkanie w końcówce drugiego seta - podsumowała 24-latka na świeżo po pojedynku.
ZOBACZ TEŻ: Rosyjskie media nazywają Świątek "polską oszustką". "Brudne sztuczki"
Nasza tenisistka nie zdawała sobie pewnie wówczas sprawy, iż w środę osiągnęła podwójny sukces. Awans do półfinału Wimbledonu pozwolił jej też... awansować na 2. miejsce w wirtualnym rankingu WTA Race (obejmuje wyłącznie wydarzenia z tego sezonu). Polka wyprzedziła Cori Gauff i z 4763 punktami na koncie ustępuje w tej chwili tylko Arynie Sabalence (7395). Może to być o tyle zaskakujące, iż w ostatnim czasie Świątek jest regularnie krytykowana za gorszą grę niż w poprzednich sezonach. A jednak dalej należy do światowego topu.


Iga Świątek w półfinale Wimbledonu zmierzy się z Belindą Bencic, która pokonała Mirrę Andriejewą. Początek meczu w czwartek ok. godziny 16:30.
Idź do oryginalnego materiału