Pokonała Igę Świątek, a dziś katastrofa. 0:6 w pierwszym secie

5 godzin temu
Alexandra Eala, pogromczyni Igi Świątek z Miami, już w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa stoczyła trzysetowy pojedynek z Emilianą Arango. Kolumbijka kompletnie ją zaskoczyła i rozniosła w pierwszym secie 6:0. Od początku drugiej partii mecz się wyrównał, ale Arango wygrała 6:0, 2:6, 6:3.
Dla Alexandry Eali (69. WTA) występ w drabince głównej Roland Garros był pierwszym takim przypadkiem w jej życiu. Kwalifikacji nigdy jej się przejść nie udało, a tym razem nie musiała w ogóle w nich startować. To efekt jej bardzo dobrych występów w tym roku.


REKLAMA


Zobacz wideo Świętowanie Lecha wymknęło się spod kontroli! Totalne szaleństwo


Po zwycięstwie z Igą Świątek ma bilans 2:5
Alexandra Eala w I rundzie zmierzyła się z Kolumbijką Emiliana Arango (88. WTA). To zawodniczka z Filipin była faworytką tego spotkania. Pierwszy set miał sensacyjny przebieg, bo Arango wygrała go 6:0. Eala miała w nim tylko jednego winnera mniej (5-6), ale też aż ponad cztery razy więcej niewymuszonych błędów (17-4).


W drugiej partii nastąpił zwrot. Eala przełamała rywalkę i prowadziła 3:1. Po chwili, w piątym gemie straciła swoje podanie i tuż przed godz. 14 pojedynek został przerwany, bo w Paryżu zaczęło padać.
Zawodniczki wróciły na kort przed godz. 15. Po powrocie Filipinka wygrała trzy gemy z rzędu i drugiego seta 6:2. Decydującą partię zaczęła jednak fatalnie, bo przegrała wszystkie pierwsze dziewięć punktów. Od prowadzenia 2:1 wygrała trzy swoje gemy serwisowe (dwa do 30. i jeden do 15.). Mało tego w dziewiątym gemie przy serwisie Eali, miała aż trzy break pointy, a w efekcie piłki meczowe. Wykorzystała drugą i wygrała spotkanie, które trwało godzinę i 50 minut.
Arango wygrała w meczu 64 proc. punktów po pierwszym podaniu przy zaledwie 45. proc. Filipinki. Kolumbijka miała zaledwie trzy winnery mniej (17-20), ale też popełniła prawie dwa razy mniej niewymuszonych błędów (25-44). Zwyciężczyni lepiej spisywała się też w akcjach przy siatce (7/10 przy 15/26 rywalki).


Arango w II rundzie Rolanda Garrosa zmierzy się z jedną z faworytek do końcowego zwycięstwa w turnieju - Chinką Qinwen Zheng (8. WTA), która pokonała 6:4, 6:3 Rosjankę Anastazję Pawluczenkową (51. WTA).
Zobacz: Nagła zmiana w drabince Świątek na Roland Garros. "Musiałam się wycofać"
Tymczasem dla Eali jest to już piąta porażka w zaledwie siedmiu meczach, odkąd pokonała 6:2, 7:5 w ćwierćfinale w Miami Igę Świątek.


I runda Rolanda Garrosa: Alexandra Eala - Emiliana Arango 0:6, 6:2, 3:6.
Idź do oryginalnego materiału