Pierwsze spotkanie na Court Philippe-Chatrier przyniosło nam pojedynek z udziałem liderki rankingu WTA - Aryny Sabalenki. Białorusinka, przez wielu uznawana za główną faworytkę do tytułu w Paryżu, zmierzyła się z Kamillą Rachimową. Podczas pierwszej rundy ubiegłorocznego US Open, Rosjanka mocno postawiła się Idze Świątek - w drugiej partii miała choćby trzy setbole, ale ostatecznie przegrała 4:6, 6:7(6). Dzisiejszy pojedynek wyglądał jednak zupełnie inaczej. Liderka rankingu nie dała przeciwniczce żadnych szans.