Potwierdzają się niebywałe doniesienia o Justynie Kowalczyk-Tekieli. Długo przyszło czekać

Niebawem miną dwa lata, odkąd tragicznie zmarł mąż Justyny Kowalczyk-Tekieli, alpinista Kacper Tekieli. Od tamtego momentu multimedalistka unika medialnego szumu, adekwatnie wycofała się z życia na świeczniku. W tym kontekście niebywale mogły zabrzmieć doniesienia o tym, iż jednak zdecydowała się na powrót przed kamery. Długo przyszło czekać, ale jest potwierdzenie, wedle którego biegaczka narciarska weźmie udział w misyjnym formacie.