O ile wczoraj kwalifikacje okazały się naprawdę emocjonujące, o tyle dzisiaj wyścig… nie no, choćby nie możemy pisać tego całkowicie na poważnie. To była jedna wielka nuda. Nic się nie działo. Kojarzycie, jak ludzie włączają wyścigi kolarskie na ostatnich 10 kilometrów, bo wtedy dzieje się najwięcej? Dzisiejsze Grand Prix Japonii mogliście odpalić na ostatnim kółku […]
Procesja. Grand Prix Japonii senne jak niedzielny poranek

- Strona główna
- Kolarstwo
- Procesja. Grand Prix Japonii senne jak niedzielny poranek
Powiązane
To nie był jej dzień. Niewiadoma wypadła za podium
3 godzin temu
Królewski etap Tour de France. Polka na ustach kibiców
4 godzin temu
A więc jednak! Polska legenda kolarstwa kończy karierę
12 godzin temu
Polecane
Zła jakość powietrza w Chicago
2 godzin temu
Burze nadciągają! Dziś groźna pogoda na Podkarpaciu
7 godzin temu
Ostrzeżenie IMGW - burze
8 godzin temu