Iga Świątek znakomicie rozpoczęła rywalizację w Bad Homburg, bo od wygranej z Wiktorią Azarenką. Nie był to łatwy mecz dla Polki, ale na szczęście zakończony awansem. W czwartek czekało na nią trudniejsze wyzwanie. Starcie z Jekatieriną Aleksandrową. W poprzednim spotkaniu pań triumfowała Rosjanka, więc 24-latka miała znakomitą szansę na rewanż. Problem w tym, iż na ten moment musi się wstrzymać z planami "odwetu".
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Deszcz przerwał mecz Świątek
Wszystko przez deszcz, który pojawił się nad Bad Homburg. Zawodniczki musiały zejść do szatni przy stanie 6:4, 3:4 40-40 z perspektywy Polki. Mówiło się, iż będą to delikatne opady. Ba, zaczęto choćby osuszać kort, ale ponownie lunęło. Co więcej, słychać było w okolicy burzę.
Organizatorzy poinformowali, iż panie wrócą na kort nie wcześniej niż o godzinie 15:40. Ale okazało się, iż był to zbyt optymistyczny scenariusz... "Bez gry co najmniej do 16:00" - poinformował profil "Z kortu - informacje tenisowe" na X.
Zobacz też: Pierwsze "starcie" na Wimbledonie za Sabalenką. I to z kim!
Pozostaje nam więc czekać na kolejne informacje. Będziemy je przekazywać tutaj na bieżąco. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej z meczu na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. Tam również otrzymają państwo najnowsze wieści dotyczące spotkania Świątek - Aleksandrowa.