Przykra diagnoza dla Igi Świątek. Tego już nie da się ukryć. "Rozpadła się"

6 godzin temu
Trwa ostatnie doliczanie do Roland Garros 2025. W niedzielne południe wystartuje drugi tegoroczny turniej wielkoszlemowy i oczy wielu kibiców znów będą zwrócone na Igę Świątek. Polka będzie broniła tytułu mistrzyni i choć jest jedną z faworytek, przy jej formie pojawia się wiele znaków zapytania. Również brytyjski "The Guardian" zauważa, iż dyspozycja Świątek jest poniżej oczekiwań i dziennikarze stwierdzają, iż po półfinale Australian Open jej forma "rozpadła się".
Idź do oryginalnego materiału