Raków Częstochowa zamiast niego wybrał Tomasza Pieńkę. „Sytuacja była bardzo dynamiczna”

21 godzin temu
Raków Częstochowa w letnim oknie transferowym sprowadził Tomasza Pieńkę z Zagłębia Lubin. Polak był priorytetem w kwestii ofensywnych pomocników, natomiast drugą opcję stanowił Marin Petkow z Lewskiego Sofia, co w rozmowie z NA WYLOT potwierdził pracujący w strukturach klubu Artur Płatek.
Idź do oryginalnego materiału