Strażnik Oklahoma City Thunder, Alex Caruso, był istotnym współpracownikiem w głębokim sezonie Thunder.
Thunder trafiają w tej chwili 2-1 w swojej najlepszej z siedmiu serii finałów NBA przeciwko Indiana Pacers, który był dominujący przez cały sezon, kończąc imponującą rekord 68-14. Podczas gdy Liga MVP Shai Gilgeous-Alexander zdobyła światło reflektorów, to role gracze tacy jak Caruso byli klejem, który utrzymał wszystko razem.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Dwukrotny straż obrony All-NBA miał wpływ przez całą swoją karierę, pomagając Lakersowi zdobyć mistrzostwo w 2020 r., A choćby zwrócił uwagę jednych z najlepszych zawodników i trenerów w całej lidze.
Trener Indiana Pacers, Rick Carlisle, który wcześniej trenował dla Mavericks, niedawno ujawnił, iż Mavowie mieli okazję podpisać 31-letniego strażnika we wczesnych latach.
„Mieliśmy Alexa Caruso w jednym z naszych obozów wolnych agentów w Dallas. choćby nie pamiętam, jaki to był rok. Jeszcze nie wszedł do ligi. Być może grał na arenie międzynarodowej, coś takiego” – powiedział Carlisle mediom.
Dodał: „Miał dobre dwa lub trzy dni. choćby nie sprowadziliśmy go do ligi letniej ani nie poprosiliśmy go do ligi letniej”.
Caruso uznał się za jednego z najlepszych strażników defensywnych w lidze. Jego piasek i Hustle uczyniły go cennym elementem ostatniego biegu Thunder.
Jego podróż do NBA rozpoczęła się w 2016 r., Kiedy nie był niezdolny. Następnie spędził czas z Lakersami, gdzie pojawił się jako najważniejszy gracz rotacyjny przed lądowaniem z grzmotem.
Teraz Caruso i Thunder chcą w tej chwili choćby podnieść serię, zanim zabierze go z powrotem do Oklahoma City na Game 5.
Więcej NBA: Wilki pozostają najlepszym miejscem do lądowania dla Suns Star w potencjalnym Rudy Gobert Trade