Wilfredo Leon urodził się pod szczęśliwą gwiazdą w kraju takim, jak Kuba, który nie jest łatwy do życia. Siatkarz Bogdanki LUK Lublin pochodzi ze sportowej rodziny i to właśnie m.in. dzięki wsparciu rodziców był w stanie osiągnąć w siatkówce tak wiele, a później również podjąć decyzję o opuszczeniu kraju. Kibice mogli oglądać piękne obrazki podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu - srebrny medalista mógł ponownie spotkać się ze swoimi rodzicami, którzy pojechali z nim później na jakiś czas do Polski.