Jakub Kiwior od momentu, gdy został zawodnikiem Arsenalu, nie zdołał stać się jego pierwszoplanową postacią. Najwięcej szans do gry otrzymywał pod koniec poprzedniego sezonu - kiedy z powodu kontuzji ze składu wypadł Gabriel. Kiedy jednak Brazylijczyk wyzdrowiał, nasz reprezentant błyskawicznie wrócił do roli rezerwowego. W tegoroczne lato cierpliwość Polaka najwidoczniej się skończyła. Od tygodni słyszymy o tym, iż ma odejść z zespołu wicemistrza Anglii.
REKLAMA
Zobacz wideo Ulubiona piłkarka Amandy Moury Pietrzak? "Córka Dennisa Rodmana jest bardzo twarda, inspiruje mnie"
Kiedy Kiwior trafi do FC Porto? Pozostaje jedna rzecz
Polski obrońca był łączony z innymi drużynami Premier League (na przykład Crystal Palace), Interem czy AC Milanem, ale najbardziej konkretne w negocjacjach z Arsenalem wydawało się FC Porto. W drugiej połowie sierpnia zaczęliśmy słyszeć, iż transfer Kiwiora do ekipy Jana Bednarka jest już tylko kwestią czasu. We wtorek portugalskie "Mercado Azul" doniosło nawet, iż Polaka ma zaplanowany lot do Porto, gdzie miałby podpisać kontrakt.
ZOBACZ TEŻ: Kiwior odejdzie z Arsenalu? Klub otrzymał "oficjalną ofertę"!
Wygląda jednak na to, iż na oficjalne ogłoszenie transferu będziemy musieli jeszcze poczekać dzień czy dwa. Według Fabrizio Romano - Arsenal chce najpierw upewnić się, iż sprowadzi na miejsce Kiwiora godnego następcę. - Jakub Kiwior i FC Porto ustalili warunki kontraktu. Wszyscy teraz czekają, aż Arsenal osiągnie porozumienie z Bayerem Leverkusen w sprawie transferu Piero Hincapie - poinformował słynny włoski dziennikarz na antenie Meczyków.
Jakub Kiwior do Arsenalu dołączył w 2023 roku. Dotychczas w jego barwach rozegrał 68 meczów. Wcześniej był zawodnikiem m.in. Spezii Calcio.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU