Rozmowa z Miśką Witowską przed startem w Tatra Skymarathon

1 tydzień temu
Zdjęcie: Rozmowa z Miśką Witowską przed startem w Tatra Skymarathon


W sobotę, 26 lipca odbędzie się Tatra Skymarathon, a jedną z faworytek na dystansie 45 km jest Miśka Witowska, reprezentantka Hoka Garmin Team, mieszkanka Zakopanego i zwyciężczyni tego biegu w 2020 r. Z Miśką porozmawialiśmy m.in. o tym, jak zmieniła ją kontuzja, dlaczego Tatra Skymarathon jest jej tak bliski i które fragmenty trasy lubi najbardziej.

Bieganie.pl: W 2020 r. wygrałaś Tatra Skymarathon, zostałaś Mistrzynią Polski w biegach górskich. Przywołajmy te wspomnienia. Co wtedy czułaś?

Miśka Witowska: Ogromną radość, dumę, ale też zaskoczenie. To był rok covidowy – wiele zawodów zostało odwołanych, a Tatra Skymarathon był jedną z nielicznych imprez, które udało się przeprowadzić mimo obostrzeń. W Tatry przyjechała bardzo mocna stawka biegaczy i biegaczek, a ja nie czułam się w gronie głównych faworytek do złota. Pobiegłam jednak naprawdę dobry bieg i choć nie było łatwo, dowiozłam to zwycięstwo do mety. To był jeden z ważniejszych dni w mojej karierze biegowej – wspominam go z ogromnym sentymentem.

Meta Tatra Skymarathon w 2020 r. / Fot. Jacek Deneka

Później, w latach 2021-2023 z powodu kontuzji nie było Ci dane ukończyć Tatra Skymarathonu. Czy z okresu kontuzji wyciągnęłaś coś pozytywnego? Jak zmienił Cię ten czas?

Z niemal każdej trudnej sytuacji można wynieść coś dobrego. Ten okres nauczył mnie lepszego reagowania na kryzysy zdrowotne – szybciej i bardziej świadomie odczytuję sygnały, które wysyła moje ciało. Poznałam też osoby, które w tej chwili odgrywają istotną rolę w moim procesie treningowym i do których mogę zwrócić się w razie ewentualnych problemów, a których pewnie bym nie poznała w innej sytuacji. Mam tu na myśli przede wszystkim Karola Kruczka – mojego trenera przygotowania motorycznego oraz Jacka Tyczyńskiego – trenera głównego. Na stałe wprowadziłam do swojego planu usystematyzowany, spersonalizowany trening siłowy – uważam go za najważniejszy element biegania w zdrowiu. Stałam się bardziej świadoma, ale też bardziej ostrożna. Ta ostrożność nie zawsze działa na moją korzyść – na zbiegach i technicznych fragmentach czasem brakuje mi jeszcze pewności. Wierzę jednak, iż to aspekt, nad którym można pracować. Dziś jestem inną zawodniczką – z nową perspektywą i w trakcie redefiniowania swoich mocnych i słabych stron. Sama jestem ciekawa, jak to się dalej potoczy.

Kiedy nie startowałaś na Tatra Skymarathon i tak byłaś blisko tego wydarzenia. Co ma w sobie ten bieg, iż tak Cię przyciąga? Oprócz tego, iż odbywa się pod Twoim domem .

Tatra Skymarathon organizuje Klub Wysokogórski Zakopane – klub, do którego wstąpiłam w 2016 roku, na początku mojej biegowej przygody. Dyrektorem biegu jest Marcin Rzeszótko – mój kolega, a wcześniej także wieloletni trener. Od samego początku organizatorzy starali się stworzyć wydarzenie na najwyższym poziomie, stąd m.in. dążenie do przynależności do prestiżowych cyklów, takich jak Golden Trail Series czy – od tego roku – Skyrunner World Series. Bardzo to szanuję i kibicuję dalszemu rozwojowi tej imprezy.
Oczywiście fakt, iż bieg odbywa się w Tatrach, nie jest bez znaczenia. Zawody w moich rodzinnych górach zawsze wywołują we mnie dodatkowe emocje i chęć pokazania się z dobrej strony.

Fot. Jacek Deneka

Czy fakt, iż tegoroczny Tatra Skymarathon należy do Skyrunner World Series jest dla Ciebie istotny? Czy świadomość rywalizacji z międzynarodową obsadą dodatkowo Cię elektryzuje?

Tak, zwykle możliwość startu w międzynarodowej stawce jest dodatkową motywacją. Przyznam jednak, iż od jakiegoś czasu nie sprawdzam list startowych przed biegiem i staram się nie skupiać na rywalizacji samej w sobie. Wolę skupić się na sobie, swoich odczuciach w trakcie biegu i realizacji swoich założeń. Nie mam wpływu na to, jak pobiegną inne zawodniczki, ale mam wpływ na to, jak rozegram swój bieg. I na tym się koncentruję.

Który fragment trasy jest Twoim ulubionym?

Cała trasa jest piękna i wymagająca. jeżeli miałabym wybrać ulubione odcinki, postawiłabym na grań przez masyw Ornaku, z widokiem na Starorobociański Wierch i Bystrą – najwyższy szczyt Tatr Zachodnich. Lubię też podejście w stronę Przełęczy Kondrackiej z panoramą otoczenia Małej Łąki. Oczywiście w trakcie biegu nie ma zbyt wiele czasu w podziwianie widoków, ale zawsze staram się choć na chwilę rozejrzeć i docenić, iż mogę biegać w tak pięknym miejscu.

Fot. Jacek Deneka

Cieszysz się bardziej na zbiegi czy podbiegi?

Jeszcze kilka lat temu odpowiedziałabym, iż bardziej cieszę się na zbiegi. Ale z wiekiem i doświadczeniem, także tym kontuzyjnym, w ostatnich latach lepiej czuję się na podbiegach. Zobaczymy, czy w sobotę w trakcie zawodów, jak będę podchodzić na Ornak, gdzie na jednym kilometrze pokonuje się prawie 300 m przewyższenia, również będę tak ochoczo nastawiona do podbiegów (śmiech).

Jakie porady – na kilka dni przed startem – dałabyś biegaczom debiutującym na Tatra Skymarathon?

To, co mieliście wytrenować – już wytrenowaliście. Nie próbujcie na ostatnią chwilę dodawać ciężkich jednostek. Skupcie się na regeneracji, lekkich aktywnościach, odpowiednim odżywianiu i nawodnieniu. Przejrzyjcie jeszcze raz trasę i zaplanujcie bieg, uwzględniając punkty odżywcze i czasy przejścia poszczególnych odcinków. Przygotujcie sprzęt i prowiant dzień przed startem, żeby uniknąć stresu tuż przed biegiem. I pamiętajcie – nie zaczynajcie za mocno! Tatra Skymarathon to długi, techniczny bieg – lepiej rozsądnie rozłożyć siły. Podziwiajcie widoki i bawcie się dobrze!

Masz jakieś mantry, które powtarzasz sobie na zawodach?

Biegi, w których startuję, realizowane są zwykle kilka godzin, mam więc sporo czasu w wewnętrzny dialog. Nie mam konkretnych, utartych mantr, które sobie powtarzam. Sporo zależy od sytuacji na trasie. Zwykle pomaga mi podzielenie zawodów na odcinki i monitorowanie realizacji planu. Mówię wtedy do siebie krótkie hasła, typu: „Dajesz”, „Dasz radę”, „Teraz przyciśnij na zbiegu”, „Trzymaj tempo, nie odpuszczaj”. Czasem motywuję się też nieco mocniejszymi słowami – ale te już zostawię dla siebie .

Życzymy powodzenia na starcie!

Ekipa bieganie.pl także będzie na Tatra Skymarathon! Możecie liczyć nie tylko na pojedyncze relacje z zawodów, ale także na transmisję live! Szczegóły niebawem.

Zdjęcie tytułowe: Jacek Deneka

Idź do oryginalnego materiału