Sabalenka choćby się nie zawahała. Tak nazwała Ostapenko po skandalu

5 godzin temu
- To miła dziewczyna, ale czasami traci kontrolę nad sobą - tak Aryna Sabalenka powiedziała o Jelenie Ostapenko na konferencji prasowej. Łotyszka stała się "bohaterką" zamieszania, jakie powstało po tym, jak przegrała w drugiej rundzie US Open z Taylor Townsend. Sabalenka podzieliła się w rozmowie z mediami swoim spojrzeniem na sytuację Ostapenko.
Sporym zamieszaniem zakończyło się spotkanie Jeleny Ostapenko (26. WTA) z Taylor Townsend (139. WTA). Łotyszka sensacyjnie przegrała 5:7, 1:6 i po meczu miała sporo uwag do Amerykanki. "Według relacji 'The Athletic' - pod siatką Ostapenko powiedziała Townsend, iż powinna przeprosić za jedno z uderzeń, które trafiło w górną część siatki. Amerykanka miała odpowiedzieć, iż nie ma za co przepraszać i tak rozgorzała dyskusja" - opisywał Norbert Amlicki ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem


Swoje światło na tę sytuację rzuciła Townsend w pomeczowym wywiadzie. - To rywalizacja… ludzie denerwują się, gdy przegrywają. Niektórzy mówią złe rzeczy. Powiedziała mi, iż nie mam klasy, ani wykształcenia i żebym zobaczyła, co się stanie, gdy wyjedziemy poza USA - powiedziała. Po meczu swoją wersję zdarzeń na Instagramie przedstawiła Ostapenko i odpowiadała też na zarzuty o rasizm. Po czasie wszystko usunęła i została tylko jedna krótka rolka, w której dziękuje swoim kibicom za wsparcie.
Zobacz też: Nocna sensacja w US Open! Rosjanka wyrzucona. "Mam dość"
Aryna Sabalenka o Jelenie Ostapenko po zamieszaniu na US Open
O całą sytuację została zapytana Aryna Sabalenka (1. WTA) na konferencji prasowej po awansie do trzeciej rundy US Open. - Rozmawiałam z Jeleną po meczu i przez cały czas nie wiem, co się stało. To miła dziewczyna, ale czasami traci kontrolę nad sobą. Próbowałam pomóc jej się uspokoić i podejść do sytuacji dojrzale, pokazując się jako osoba, z którą może porozmawiać, ale ona całkowicie straciła panowanie nad swoimi emocjami - tłumaczyła Białorusinka.
- Nie wiem, to trudne. Mam tylko nadzieję, iż pewnego dnia zrozumie, co się dzieje. Myślę, iż ma problemy w życiu, walczy z trudnościami poza tenisem, które czynią ją osobą niestabilną - podsumowała.


W trzeciej rundzie US Open Aryna Sabalenka zmierzy się z Leylah Fernandez (30. WTA). Obie panie grały ze sobą dotychczas tylko raz. W półfinale US Open w 2021 roku Kanadyjka wygrała 7:6(3), 4:6, 6:4.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.
Idź do oryginalnego materiału