Sabalenka nie mogła się powstrzymać. Tak siebie nazwała. "Krótko mówiąc..."

4 godzin temu
Aryna Sabalenka jest tenisistką bardzo polaryzującą - albo ją kochasz, albo nienawidzisz. Teraz zawodniczka zabrała głos na ten temat. "Na boisku musisz być wściekła, głodna, chciwa i bardzo nieprzyjemna" - uważa Białorusinka. Pierwsza rakieta świata nazwała samą siebie wprost - su**.
Aryna Sabalenka nieprzerwanie od 21 października 2024 roku jest liderką światowego rankingu WTA. Białorusinka wyprzedziła wówczas Igę Świątek, z którą rywalizowała o tę pozycję. W czasie swojej kariery 27-latka zdobyła 20 tytułów WTA w tym wielkoszlemowe Australian Open (dwukrotnie) i raz US Open.


REKLAMA


Zobacz wideo "Byłem obrażony, ale już mi przechodzi". Janowicz zdradza swoje plany


Aryna Sabalenka mówi wprost: Jestem su**
Sabalenka jest bardzo utalentowaną i polaryzującą tenisistką. Część kibiców ją kocha, a część nienawidzi. Czasem jest krytykowana za swoje zachowania, ale często wchodzi w interakcje z fanami, co także sprawia, iż jest odbierana pozytywnie.


Teraz głos nt. swojej osoby zabrała sama zainteresowana w programie "Bolsze!". Aryna Sabalenka stwierdziła wprost, iż uważa się za osobę "niemiłą" na korcie. To jest wszystko element gry psychologicznej, który jest równie ważny, co aspekt fizyczny.
Zobacz też: Wszystkie oczy zwrócone na Świątek i Sabalenkę. Niestety. "Nowa dominacja"
- Mogę powiedzieć, iż jestem bardzo nieprzyjemną osobą na korcie, jestem wręcz wredna. Cóż, nie wredna, nie, bardzo wytrwała, z charakterem. Prawdopodobnie złośliwa. Krótko mówiąc, jestem su**, tak. Tak mnie tu nazywają. Chyba mam sportową chciwość i wytrwałość - stwierdziła wprost, cytowana przez rosyjski championat.com.


"Na boisku musisz być bardzo nieprzyjemna"
Na pytanie, czy "grzeczne dziewczynki dobrze grają w tenisa", odpowiedziała: - Myślę, iż trzeba być podłym. Jasne, możesz być dobrą osobą, dobrą dziewczyną poza boiskiem, ale na boisku musisz być wściekła, głodna, chciwa i bardzo nieprzyjemna - zakończyła.


Jak widać po ostatnich wynikach, postawa Sabalenki procentuje. Białorusinka wygrała ostatnio finał turnieju WTA w Madrycie. Teraz weźmie udział w rywalizacji w Rzymie.
Idź do oryginalnego materiału