Sceny na stadionie Barcelony. Natychmiastowa reakcja. Doszło do awantury

14 godzin temu
Do niecodziennych scen doszło podczas środowego spotkania Ligi Mistrzów między FC Barceloną a Interem. Nagle na trybunach stadionu Montjuic pojawiło się dwóch kibiców ubranych w koszulki... Realu Madryt. Jak się okazało, wcześniej zostali niezauważeni, gdyż mieli na sobie trykoty Roberta Lewandowskiego. Gdy tylko katalońscy fani dostrzegli, iż zmienili ubiór, momentalnie wybuchła ogromna awantura.
Aż trudno było uwierzyć w to, co robił w środę Lamine Yamal. Nie dość, iż wygrywał praktycznie każdy pojedynek, to niejednokrotnie sprawiał ogromne problemy Yannowi Sommerowi. Wielu ekspertów było zachwyconych jego grą, a przede wszystkim akcją bramkową, podczas której oszukał niemal całą defensywę Interu. Niektórzy porównywali go do Leo Messiego, natomiast komentujący mecz Tomasz Ćwiąkała rzucił, iż na naszych oczach widzimy "reinkarnację Ronaldinho". "This guy is incredible" - napisał z kolei Erling Haaland, co, tłumacząc na język polski, oznacza: "ten gość jest niewiarygodny".


REKLAMA


Zobacz wideo W jakim klubie zagra w nowym sezonie Jakub Kiwior? Żelazny: Ten klub już jest dla niego za mały


Sceny na stadionie FC Barcelony. Jak oni się tam znaleźli?
Do niecodziennych scen doszło podczas tego spotkania. Portal La Razon napisał, iż to nie występ Lamine'a Yamala obiegł jednak całą sieć, natomiast to, co zrobiło dwóch fanów, którzy niepostrzeżenie pojawili się na trybunach stadionu Montjuic. Dlaczego stało się to viralem? Ano dlatego, iż byli ubrani w koszulki Realu Madryt z nazwiskiem Kyliana Mbappe.
Jak to się stało, iż nikt ich wcześniej nie zauważył? Panowie weszli na obiekt w trykotach, ale... Roberta Lewandowskiego. Gdy tylko zasiedli na miejscach, zdjęli z siebie koszulki FC Barcelony, pod którymi były te białe należące do odwiecznego rywala. Momentalnie wybuchła ogromna awantura, a pozostali kibice nie tylko obrażali, ale również zaczęli bić "intruzów". Sytuacja wymknęła się spod kontroli, dlatego musiały interweniować służby bezpieczeństwa.


Nie pomogło to zbytnio, w związku z czym poproszono obu panów, by opuścili oni trybuny. Nieoczekiwanie w sieci wielu użytkowników stanęło jednak w obronie ubranych w koszulki Mbappe fanów.
"To wstyd być atakowanym za to, iż jesteś z innej drużyny. Gdzie tu jest wolność?", "jestem kibicem FC Barcelony, a nie widzę problemu, iż jeżeli kupili bilet, to zasiedli na trybunach", "absolutnie mają do tego prawo" - czytamy na portalu X. Jak dotąd materiał zgromadził ponad trzy miliony wyświetleń, ponad 150 tys. reakcji oraz dziesiątki tysięcy komentarzy. Trzeba przyznać, iż filmik robi furorę na całym świecie.


FC Barcelona rozegra kolejny mecz już w sobotę 3 maja. Jej rywalem w lidze będzie Real Valladolid. Nie można wykluczyć, iż pierwszy raz od stycznia na ławce rezerwowych zasiądzie Wojciech Szczęsny. Ma to związek z powrotem do gry Marca-Andre ter Stegena, który, choć nie zagra do końca sezonu w Lidze Mistrzów, chce być gotowy do podjęcia rywalizacji z Polakiem między słupkami w przyszłych rozgrywkach.
Idź do oryginalnego materiału