Sensacyjny transfer reprezentanta Polski? "Juventus ma go na oku"

6 godzin temu
Co z przyszłością Przemysława Frankowskiego? Latem Polak został oficjalnie zawodnikiem Galatasaray Stambuł i wydawało się, iż to w nim spędzi kolejny sezon. W sprawie może jednak dojść do zwrotu. Na rynku pojawił się włoski klub zainteresowany jego usługami, o czym informuje jeden z tureckich portali. jeżeli transakcja dojdzie do skutku, wówczas 30-latek dołączy do rodaka.
"Chciałbym z całego serca podziękować Trenerowi za wszystko i trzymam kciuki za dalszą karierę" - napisał Przemysław Frankowski w mediach społecznościowych. Był jednym z nielicznych reprezentantów Polski, który zareagował na dymisję Michała Probierza i wyraził uznanie oraz szacunek dla jego pracy. Teraz, podobnie jak i koledzy, a także kibice, czeka na wybór nowego selekcjonera. Okazuje się jednak, iż nie może być też pewny przyszłości klubowej. Latem Galatasaray Stambuł wykupiło go po półrocznym wypożyczeniu z RC Lens, ale już niedługo może pożegnać się z zespołem.


REKLAMA


Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"


Przemysław Frankowski dołączy do Arkadiusza Milika? Tureckie media: Polak na celowniku Juventusu
"Galata musi go wykupić z Lens, bo ma taki obowiązek. jeżeli jednak przyjdzie za niego odpowiednia oferta, klub z pewnością ją rozważy" - pisały już w połowie czerwca tureckie media. Teraz pojawiły się nowe wieści. Polak rzekomo znalazł się na radarze włoskiego giganta - Juventusu.


"Klub z Półwyspu Apenińskiego sprowadził już Jonathana Davida. Teraz zamierza ściągnąć doświadczonego piłkarza, który wzmocni pozycję bocznego obrońcy/prawego pomocnika w formacji 3-4-2-1. W takim systemie chce grać Igor Tudor. Wprawdzie trener zamierza dać angaż Jonathanowi Claussowi, którego zna z Marsylii, ale sam dyrektor generalny klubu Damien Comolli ma na oku Przemysława Frankowskiego, najlepszego piłkarza Ligue 1 ostatnich lat" - pisali dziennikarze portalu fotospor.com. Za kandydaturą Polaka przemawia też fakt, iż jest młodszy od potencjalnego konkurenta.
O tym, czy Frankowski ostatecznie trafi do Juventusu, przekonamy się w najbliższych tygodniach. Byłby drugim naszym reprezentantem w barwach włoskiej drużyny. Od 2023 roku związany z nią pozostaje Arkadiusz Milik, choć wiele mówi się o możliwej zmianie otoczenia przez napastnika.
Zobacz też: Oto kolejna "dźwignia finansowa" Barcelony. Aż trudno uwierzyć.


Miał błyszczeć w Galatasaray i zapewnić jakość. Trener dawał mu coraz mniej szans do gry
Dlaczego Galatasaray chce sprzedać Frankowskiego? Początek przygody z tureckim klubem miał dość udany. Trener regularnie na niego stawiał, szczególnie w Super Lig. Polak rozgrywał pełne 90 minut. Już w debiucie zdobył asystę, ale później było gorzej. Dostał choćby czerwoną kartkę przeciwko Besiktasowi (1:2). Ba, trener nie wystawił go w finale Pucharu Turcji. Cały mecz przesiedział na ławce, ale jego ekipa i tak wygrała 3:0 z Trabzonsporem. Łącznie w minionym sezonie Frankowski uzbierał 15 występów dla Galatasaray, zdobywając jedną asystę.
Idź do oryginalnego materiału