Skandal na MŚ, decyzja dla polskich siatkarek po północy. "Dla nas szok"

1 godzina temu
Zdjęcie: Na pierwszym planie Aleksandra Adamczyk i Anna Fiedorowicz podczas mistrzostw świata


- Ja wiem, iż dziewczyny zrobią jutro wszystko, żeby ten czas i moment wykorzystać. Tu nie ma strachu przed tym, iż można wygrać. Ja widzę i wiem, iż chcą wygrać, co jest bardzo pozytywne. Nie widać paraliżu, bo gdyby był, to uważam, iż byłby widoczny już wczoraj, czy choćby w meczu z Czeszkami, który musieliśmy wygrać za trzy punkty - mówi w rozmowie z Interią Miłosz Majka, trener młodzieżowej reprezentacji Polski siatkarek, która jutro w ćwierćfinale mistrzostw świata U21 zmierzy się z Bułgarią. Transmisja w Polsacie Sport 1 oraz na Polsat Box Go.
Idź do oryginalnego materiału