Wyłonienia największych faworytek kobiecego US Open podjął się Oli Dickson Jefford, który napisał dla Tennis365 ponad 1800 publikacji. Jego artykuł zawiera krótką listę pięciu głównych kandydatek do tytułu. A na jej szczycie znajduje się nazwisko Igi Świątek. "Jeśli pierwsza połowa sezonu Świątek nieco rozczarowała, biorąc pod uwagę jej wysokie standardy, to w ciągu ostatnich dwóch miesięcy scenariusz uległ zmianie" - napisał Jefford.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Dziennikarz Tennis365 przypomniał niespodziewane triumfy Światek podczas Wimbledonu i niedawno w Cincinnati, choć przecież wcześniej te korty nie należały do jej ulubionych. "Sukces na dwóch imprezach, w których dotychczas nie zaliczała najlepszych występów, dobrze wróży przed Flushing Meadows, gdzie w 2022 roku była mistrzynią. Wygląda na to, iż Świątek wróciła do swojej najlepszej formy albo przynajmniej jest jej bliska, a ostatnie dobre wyniki czynią ją faworytką do zdobycia siódmego tytułu Wielkiego Szlema" - analizuje Tennis365.
Kto faworytką poza Świątek? Lista nikogo nie zaskoczy
24-latka, która aktualnie zajmuje drugie miejsce w rankingu WTA, jest więc główną kandydatką do tytułu. Ale przecież w Nowym Jorku wystąpi elita kobiecego tenisa, na czele z jej największymi rywalkami: Aryną Sabalenką (1. WTA) i Coco Gauff (3. WTA). Te dwie tenisistki Tennis365 wymienia w następnej kolejności.
"Sabalenka przystępuje do US Open jako aktualna mistrzyni i biorąc pod uwagę fakt, iż w ostatnich czterech latach dotarła co najmniej do półfinału, jest wielką kandydatką do wygrania tytułu" - napisano o liderce światowego rankingu. Z kolei przy Gauff zwrócono uwagę, iż jeszcze nie osiągnęła swojego najlepszego poziomu tenisa, ale "jej status jednej z najlepszych – jeżeli nie najlepszej – zawodniczek WTA stawia ją w gronie faworytek".
Ostatnie dwa miejsca na liście zajmują Jelena Rybakina oraz Maddison Keys. Kazaszka została doceniona za ostatnią regularność, gdyż w Waszyngtonie, Montrealu i Cincinnati dochodziła do półfinałów zawodów. Z kolei Keys na nowojorskich kortach wygrała w karierze aż 33 mecze, w 2017 roku docierając choćby do finału.
Czy przewidywania Tennis365 się sprawdzą? Wielu polskich fanów z pewnością by tego chciało, bo oznaczałoby to sukces Igi Świątek. Jednak US Open to turniej, który uwielbia niespodzianki. Wystarczy przypomnieć, iż w 2021 roku wygrała go Emma Raducanu, a dwa lata wcześniej triumf odniosła Bianca Andreescu. Choć obie dalej są aktywnymi zawodniczkami, to do tej pory nie były w stanie zbliżyć się do podobnego sukcesu w Wielkim Szlemie.