Świątek pokazała, co przyniosła na pożegnanie Nadala w Paryżu

3 godzin temu
Do wzruszających scen doszło podczas niedzielnej ceremonii pożegnania jednego z najlepszych sportowców na świecie - Rafaela Nadala. Na trybunach nie mogło zabraknąć Igi Świątek, która pokazała, jak zareagowała na tę uroczystość. "Twoje dziedzictwo będzie trwać wiecznie" - przekazała w mediach społecznościowych, zamieszczając kilka zdjęć. Na jednym z nich zapozowała z innym, wielkim tenisistą.
Ostatnie miesiące były kompletnie nieudane dla Igi Świątek. Wielu ekspertów wypomina jej, iż od zeszłorocznego Roland Garros nie grała w finale żadnych zawodów. Można wywnioskować, iż w kluczowych momentach Polce brakuje precyzji i kontroli emocji, za co sporo krytyki spadło na psycholożkę Darię Abramowicz. Po kompletnie rozczarowujących zawodach w Madrycie oraz Rzymie Świątek rozpocznie niebawem zmagania w RG.


REKLAMA


Zobacz wideo Awantura o Wojciecha Szczęsnego! Jaki on daje przykład? "Ukarałbym go" [To jest Sport.pl]


Świątek pokazała, jak zareagowała na pożegnanie Nadala. To zdjęcie mówi wszystko
Zanim Polka rozegra pierwszy mecz, wzięła udział w oficjalnym pożegnaniu Rafaela Nadala. "Cała ceremonia była poruszająca i wzruszająca" - pisał Marcin Jaz ze Sport.pl. Na trybunach hiszpańskiego obiektu poza naszą tenisistką znalazł się m.in. Carlos Alcaraz. Świątek zamieściła w mediach społecznościowych krotką relację z tego wydarzenia.
"Your legacy will last forever" - przekazała, co tłumacząc na język polski, oznacza: "Twoje dziedzictwo będzie trwać wiecznie". Dodała hasztag "yesicried" [tak, płakałam - przyp. red.], z czego można odczytać, iż ceremonia była dla niej niezwykle wzruszająca. Mało tego, załączyła też trzy zdjęcia: na pierwszym widać kort, na drugim uchwycono samą zainteresowaną trzymającą w rękach chusteczki, natomiast na trzecim uśmiechniętą Polkę, która pozuje ze wcześniej wspomnianym Alcarazem.


Świątek zapowiadała jednak, iż nie powstrzyma łez. - Naprawdę chcę to obejrzeć. (...) Na pewno będę płakać, więc musimy mądrze to rozegrać - śmiała się na sobotniej konferencji prasowej. - Bardzo chciałabym tam być. Powinniśmy się wszyscy spotkać i uczcić Rafę i to, co zrobił dla naszego sportu. Jaką inspiracją był i przez cały czas jest. To wiele dla mnie znaczy - uzupełniła.
23-latka czterokrotnie wygrała w przeszłości Roland Garros. Mimo iż jest to imponujący rezultat, to nie może się równać z Nadalem, który dokonał tego aż 14 razy. Nie dziwi zatem fakt, iż pożegnanie na paryskim korcie było wyjątkowe. Osobiście pojawili się najwięksi rywale Hiszpana i jednocześnie dobrzy przyjaciele, pozostali z wielkiej czwórki - Roger Federer, Novak Djoković i Andy Murray.


Iga Świątek rozegra pierwszy mecz w Roland Garros już w poniedziałek 26 maja. Jej rywalką będzie Rebecca Sramkova, natomiast spotkanie odbędzie się na korcie Philippe-Chatrier - czyli głównej arenie RG. Początek zaplanowano na godz. 12:00.
Idź do oryginalnego materiału