Świątek pokazała, gdzie się wybrała przed Roland Garros. Nie była sama

6 godzin temu
Iga Świątek przygotowuje się do Rolanda Garrosa, który jest jednym z jej ulubionych turniejów. Polka będzie broniła tytułu, więc na pewno ma z tyłu głowy to, iż w przypadku porażki straci sporą część punktów. Jednak zanim turniej wystartuje, tenisistka postanowiła się zrelaksować. Poszła na koncert i nie była sama!
Już niedługo najlepsze tenisistki świata rozpoczną rywalizację w kolejnym wielkoszlemowym turnieju. Tym razem zawodniczki udały się do Paryża, gdzie w ostatnim czasie królowała Iga Świątek. Ostatnie trzy edycje padły jej łupem i stoi przed szansą zapisania się w historii jako zwyciężczyni czterech tytułów z rzędu na jednym Wielkim Szlemie. Niestety jej forma w ostatnim czasie trochę martwiła kibiców i komentatorów. Jednak nie należy jej skreślać.


REKLAMA


Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami


Iga Świątek relaksuje się przed Rolandem Garrosem
Sporo się mówiło o problemach natury psychologicznej w grze Igi Świątek, która w ostatnim czasie nie wytrzymywała ciśnienia i dawała ponosić się emocjom. Jednak wydaje się, iż przed Rolandem Garrosem jest bardzo spokojna i zrelaksowana. Sama to pokazała w swoich social mediach. Pokazała swoim fanom z koncertu, na którym była. Nasza mistrzyni oglądała na żywo występ bardzo poluarnej artystki.


"Wciąż pamiętam, jak prawie dziesięć lat temu podróżowałem z jednego turnieju na drugi, a 'Be the one' nieustannie leciało w radiu. Przez cały czas. I uwielbiałam to. To moje pierwsze wspomnienie z Duą Lipą" - czytamy.
Zobacz też: Wielka burza wokół Darii Abramowicz. Fibak nazwał to wprost
"To było takie wspaniałe móc zobaczyć Duę ostatniej nocy na żywo w Paryżu. Co za niesamowity występ. Kolejne wspomnienie" - dodała.


Iga Świątek nie poszła sama na ten koncert
Wpis został szeroko skomentowany przez jej fanów. "Szczęśliwa Iga jest taka słodka", "Też ją lubię", "Jazda Iga", "Super", "Jak miło Cię widzieć tak uśmiechniętą" - czytamy. Nagranie zostało udostępnione także w serwisie X. "Nigdy nie mogliby sprawić, żebym jej nienawidziła" - napisano na jednym z profili.
Ci bardziej spostrzegawczy zauważyli, iż Iga Świątek nie była sama na tym koncercie. A więc z kim? Na jednym z nagrań widać bawiącą się Maję Chwalińską, z którą przyjaźni się piąta rakieta świata. "dziewczyny dobrze się bawią", "Oh, Iga poszła z Mają" - czytamy.


Iga Świątek i Maja Chwalińska są rówieśniczkami i przyjaciółkami od wielu lat. Jedna z nich wspominała, iż znają się od 10. roku życia. Tenisistki grały razem za czasów juniorskich. W 2015 roku wspólnie zdobyły tytuł mistrzyni Europy młodzików w grze podwójnej, a rok później osiągnęły triumf w kategorii kadetów. Dotarły także wspólnie do finału juniorskiego Australian Open.


Niestety Maja Chwalińska nie zakwalifikowała się do głównej drabinki Rolanda Garrosa 2025. W drugiej rundzie eliminacji przegrała z Kają Juvan 3:6, 6:4, 2:6. Z eliminacjami pożegnała się także Katarzyna Kawa. W głównej rywalizacji w Paryżu zobaczymy Igę Świątek, Magdę Linette, Magdalenę Fręch, Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka.
Idź do oryginalnego materiału