Ich finał na Wimbledonie w pewnym sensie przeszedł do historii, bo Iga Świątek odprawiła Amandę Anisimovą na tzw. “rowerze”, czyli wynikiem 6-0, 6-0. Amerykanka przeżyła koszmar, ale wciąż jest w dobrej dyspozycji i rewanż nie musi już być tak jednostronny. Początek nie przed 19:00 polskiego czasu (ale raczej trochę później, po spotkaniu Alexa de Minaura z Felixem Augerem-Aliassimem).
Świątek miała już w trakcie tego turnieju drobne wzloty i upadki. Mecz z Suzan Lamens raczej nie powinien był być trzysetowy, za to Anna Kalinskaya miała ją w pierwszej partii na widelcu i tam cudem udało się wygrać w dwóch setach. Bardzo na plus zaliczymy za to pojedynek z Ekateriną Alexandrovą, ponieważ z tą rywalką z reguły bywało znacznie trudniej.
Anisimova rozgrywa najlepszy sezon w karierze i tak naprawdę na przestrzeni lat raczej nikt nie kwestionował jej talentu, bywało tylko bardzo różnie ze zdrowiem. Amerykanka w tym roku zadebiutowała w Top 10 WTA, zagrała w finale Wimbledonu (złośliwi powiedzieliby, iż dosyć krótko) i zdobyła pierwszy tytuł WTA 1000 w Dosze. Ćwierćfinał to też jej najlepszy dotychczasowy wynik w Nowym Jorku.
Świątek i Anisimova są z tego samego rocznika i znają się jeszcze z czasów juniorskich, natomiast zawodowo pierwszy raz zagrały we wspomnianym finale Wimbledonu około dwa miesiące temu. Polka nie szalała i odpowiednio zareagowała na to co działo się po drugiej strony kortu, a Amerykanka była po prostu kłębkiem nerwów. Tamta okazja ją przerosła, ale jeżeli wróci do finału turnieju wielkoszlemowego to prawdopodobnie pokaże się już z zupełnie innej strony.
Dosyć naiwnym byłoby oczekiwać, iż po tamtym meczu teraz również gwarantowane jest komfortowe zwycięstwo Polki. jeżeli Amerykance tym razem uda się wystartować z bloków, to chyba nie będzie miała problemu z wewnętrznym okiełznaniem tamtego traumatycznego przeżycia. Świątek jest faworytką, w tym momencie jej gra i mental są po prostu wspólnie na bardzo wysokim, stabilnym poziomie. Ale Anisimova ma siłę rażenia, którą pewnie tym razem zaprezentuje w trochę większej okazałości.
Typ redakcji: powyżej 18,5 gemów @1,44 (Superbet)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Superbet, a używając kodu TBD podczas rejestracji możesz skorzystać z pakietu powitalnego o wartości 3770 PLN, w tym freebet 100% do 200 PLN (wystarczy dokonać pierwszego depozytu na min. 50 PLN)!

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Superbet to legalny bukmacher posiadający zezwolenie Ministra Finansów RP na urządzanie zakładów wzajemnych online. Pamiętaj, iż hazard może uzależniać, a korzystać z usług Superbet mogą wyłącznie osoby pełnoletnie.