Syn Shaquille’a O’Neala, Shareef, ujawnia swojego faktycznego ulubionego gracza NBA Autumn Hawkins

1 tydzień temu
Zdjęcie: Shareef


Pomimo kultowego gracza NBA, który nazwałby „tatą”, syn Shaquille O’Neal, Shareef, powiedział, iż jego ulubionym graczem NBA nie jest jego ojcem.

„LeBron [James] Numer jeden, Kobe [Bryant]a potem mój tata ma trzy trzy miejsce ”, powiedział Shareef „Us Weekly” Na 2025 ESPYS. „On to wie. LeBron, Kobe, mój tato”.

Choć może to być nowa wiadomość dla fanów, Shareef twierdzi, iż jego ojciec jest świadomy tego, kim są jego ulubione i nie obchodzi, iż ma ulubionych graczy innych niż on.

„Nie ma nic przeciwko” – powiedział Shareef. „Byłyby czasy, kiedy grał przeciwko Kobe lub LeBronowi, i poczekał po tym, abyśmy mogli ich poznać. Chodziłem na jego gry w koszulce LeBron. Więc to zabawne”.

Shaq grał z ulubionymi graczami NBA jego syna. Był członkami drużyny z zmarłym Kobe Bryantem na Lakers przez osiem sezonów. Co najważniejsze, koledzy z drużyny wygrali trzy kolejne mistrzostwa NBA w 2000, 2001 i 2002 roku razem. Shaq opuścił Lakers w 2004 roku po dołączeniu do zespołu w 1996 roku.

Jeśli chodzi o LeBrona Jamesa, Shaq był z nim kolegami z drużyny podczas krótkiego pobytu w Cleveland Cavaliers, gdzie był w drużynie sezonu 2009-10. W przeciwieństwie do jego sukcesu z Kobe, dotarli do play -off, ale nie dotarli do finału.

Shaq grał w NBA przez 19 sezonów z Lakers, Cavaliers, Phoenix Suns, Miami Heat i Boston Celtics po tym, jak został opracowany przez Orlando Magic w 1992 roku.

Shaq ujawnia, dlaczego nie chce, aby jego dzieci bawiły się w NBA

Wraz z Shareefem Shaq jest ojcem sześciorga innych dzieci: 28-letni Taahirah, którego dzieli z byłą dziewczyną Arnettą Yardbourgh, a Myles, 28 lat, Amirah, 23, Shaqir, 22 i Me’arah, którego dzieli się ze swoją byłą żoną Shaunie Henderson.

„Nie potrzebujemy innego koszykarza. W ogóle”, Shaq ujawnił, iż powiedział swoim dzieciom na „Dzisiaj”Pokaż w maju.

„Więc jeżeli chcesz grać w koszykówkę, fajnie, ale idź do szkoły prawniczej” – kontynuował. „Proszę, idź do szkoły medycznej. Proszę, bądź inżynierem. Proszę, bądź wynalazcą AI. Po prostu zrób coś innego”.

Chociaż nie odrzuca żadnych snów obręczy i daje im „wolność”, aby realizować wszystko, co chcieliby, podzielił się, iż chce, aby wszystkie jego dzieci priorytetowo traktowały szkolnictwo wyższe.

„Aby dotknąć sera tatusia” – zażartował – „musisz mi pokazać dwa lub trzy stopnie”.

Więcej wiadomości o stylu życia

Idź do oryginalnego materiału