Szalona podróż do domu i tylko 2 godziny snu. Młoda gwiazda zdradza nieznane kulisy

2 godzin temu
Antoni Mencel o 23:00 polskiego czasu opuścił stadion w Glasgow, a już następnego dnia o 13:00 musiał pojawić się w Lesznie na meczu derbowym z Ostrowem Wielkopolskim. Eliminacje do mistrzostw świata zakończyły się szczęśliwie dla reprezentanta Polski, a o wszystkim decydowało losowanie. – Sędzia wyciągał kartki z nazwiskami zawodników – mówi Antoni Mencel, który w rozmowie z Interią zdradził kulisy całego wydarzenia.
Idź do oryginalnego materiału