Tajna broń Michała Winiarskiego. Siatkarz chciał rzucić sport, dziś jest bohaterem

3 godzin temu
Może Perugia ma w składzie gwiazdy z Włoch i Japonii, ale nie ma Patryka Łaby - mogą powiedzieć przed finałem Ligi Mistrzów kibice Aluron CMC Warty Zawiercie. Przyjmujący, który przez lata słyszał, iż na siatkówkę na wysokim poziomie jest za niski, zastąpił w półfinale medalistę igrzysk olimpijskich i pomógł zawiercianom wedrzeć się do wielkiego finału. To "żołnierz" trenera Michała Winiarskiego i as w jego rękawie. "Nie mam dużego doświadczenia jeżeli chodzi o grę w takich meczach, ale mam nadzieję, iż nie będziemy myśleć o żadnych bólach, a...
Idź do oryginalnego materiału