Chociaż w rankingu WTA dzieli je aż 204 miejsca, to Iga Świątek (4. WTA) musiała się sporo napocić, żeby awansować do trzeciej rundy Wimbledonu. Ostatecznie po trzysetowym boju pokonała Amerykankę Caty McNally (208. WTA) 5:7, 6:2, 6:1.
REKLAMA
Zobacz wideo Wimbledon porwał Polaków! Tak bawią się nasi kibice
Iga Świątek nie musi już bronić punktów w Wimbledonie
Dzięki awansowi do trzeciej rundy Wimbledonu polska tenisistka obroniła punkty sprzed roku, gdy odpadła właśnie w trzeciej rundzie. Teraz może tylko zyskiwać z każdym kolejnym meczem. Aktualnie jest czwarta i ma 4943 punkty, więc może powoli gonić drugą Coco Gauff i trzecią Jessicę Pegulę, które odpadły już z Wimbledonu.
Musi jednak uważać, bo znajdująca się w rankingu live na piątym miejscu Mirra Andriejewa ma 4863 punkty. Także, która z pań zajdzie dalej w turnieju, ta będzie wyżej w rankingu. Nieco dalej jest Madison Keys, która jest ciągle w turnieju i ma 4374 "oczka".
Zobacz też: Majchrzak poznał rywala w III rundzie Wimbledonu. Uwaga, pokonał giganta
Ranking WTA Live po meczu Igi Świątek:
1. Aryna Sabalenka - 11770 pkt (maksymalnie 13640 pkt w przypadku wygrania Wimbledonu)
2. Coco Gauff - 7669 pkt
3. Jessica Pegula - 6423 pkt
4. Iga Świątek - 4943 (maks. 6813 pkt)
5. Mirra Andriejewa - 4863 pkt (maks. 6733 pkt)
6. Qinwen Zheng - 4803 pkt
7. Madison Keys - 4374 pkt (maks. 6244 pkt)
8. Jasmine Paolini - 3576 pkt
9. Paula Badosa - 3454 pkt
10. Amanda Anisimova - 3327 pkt (maks. 5197 pkt)
...
22. Magdalena Fręch - 1821 pkt
27. Magda Linette - 1594 pkt
W meczu trzeciej rundy Wimbledonu Iga Świątek zmierzy się z Danielle Collins (54. WTA), a więc zawodniczką, która nie pała specjalną sympatią do Polki, co pokazała m.in. przy okazji zeszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Dotychczas obie panie grały ze sobą dziewięć razy. Aż siedmiokrotnie górą była Świątek, przegrywając jedynie w półfinale Australian Open 2022 i w tym roku w Rzymie.