Tak wygląda tabela La Liga po tym, co zrobił Real Madryt. Gorąco!

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Ana Beltran


FC Barcelona w poprzedni poniedziałek odzyskała prowadzenie w tabeli hiszpańskiej LaLigi. W sobotę znów je straciła, ale tylko na moment. Wszystko za sprawą Atletico Madryt. Niedługo później zespół Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego wygrał 2:0 z Las Palmas i wrócił na szczyt. W niedzielę swoją odpowiedź dali piłkarze Realu Madryt. Jak wygląda sytuacja w tabeli po meczu z Gironą?
Real Madryt niespełna tydzień temu stracił pozycję lidera w LaLidze. Zespół nieoczekiwanie zremisował na wyjeździe z Osasuną Pampeluna 1:1, a jego potknięcie wykorzystała FC Barcelona. W poniedziałek zwyciężyła z Rayo Vallecano i po 11 tygodniach przerwy wróciła na pierwsze miejsce w tabeli. Po sobotnich spotkaniach przez cały czas je utrzymała. Wygrała wówczas z Las Palmas 2:0. Poza tym ekipę Realu wyprzedziło jeszcze Atletico, które przez moment było choćby liderem, dzięki wygranej 3:0 z Valencią. Piłkarze Carlo Ancelottiego w niedzielnym starciu z Gironą grali zatem pod ogromną presją.


REKLAMA


Zobacz wideo Szokujące powołanie do reprezentacji Polski?! "Gdzie miałby grać?"


Real Madryt wytrzymał presję. Jest zwycięstwo z Gironą. Tak wygląda sytuacja w tabeli LaLiga
Real przed rozpoczęciem spotkania zajmował trzecie miejsce ze stratą trzech punktów do FC Barcelony i dwóch do Atletico. Ewentualna strata punktów oznaczałaby zatem pozostanie na najniższym stopniu podium. Tak się jednak nie stało. Pod koniec pierwszej połowy fenomenalnym trafieniem popisał się Luka Modrić, a w końcówce na 2:0 podwyższył Vinicius Junior. Drużyna ze stolicy Hiszpanii wygrała 2:0 i podobnie jak dwaj najgroźniejsi rywale również zainkasowała trzy punkty.


W tej sytuacji w tabeli ma już ich 54, a więc tyle samo co FC Barcelona. Wróciła zatem na drugą lokatę. Z ekipą z Katalonii przegrywa tylko gorszym stosunkiem bramek. Na trzecie miejsce spadło Atletico, które do liderującej dwójki traci zaledwie jedno "oczko". Czwarte miejsce dające prawo startu w Lidze Mistrzów na ten moment zajmuje Athletic Bilbao, a do Barcelony i Realu ma 6 punktów straty.


Tabela LaLiga po meczu Real Madryt - Girona:


1. FC Barcelona - 25 meczów, bramki 67:25, 54 pkt
2. Real Madryt - 25, 54:23, 54 pkt
3. Atletico Madryt - 25, 42:16, 53 pkt
4. Athletic Bilbao - 25, 44:22, 48 pkt
5. Villarreal - 25, 48:35, 44 pkt
6. Rayo Vallecano - 25, 27:26, 35 pkt
7. Mallorca - 24, 23:30, 34 pkt
8. Real Betis - 24, 30:31, 32 pkt
9. Celta Vigo - 25, 36:38, 32 pkt
10. Osasuna Pampeluna - 25, 29:34, 32 pkt
11. Real Sociedad - 24, 20:23, 31 pkt
12. Girona - 25, 32:37, 31 pkt
13. Sevilla - 24, 29:34, 831 pkt
14. Getafe - 24, 20:18, 30 pkt
15. Espanyol Barcelona - 25, 24:36, 27 pkt
16. Leganes - 24, 22:35, 34 pkt
17. Las Palmas - 25, 29:43, 23 pkt
18. Valencia - 25, 25:41, 23 pkt
19. Deportivo Alaves - 25, 28:39, 22 pkt
20. Real Valladolid - 25, 16:59, 15 pkt