To była 80. minuta. Kolega Lewandowskiego i Szczęsnego się skompromitował

13 godzin temu
Ronald Araujo nie tak dawno podpadł w FC Barcelonie, a teraz to samo zrobił w reprezentacji Urugwaju. Wszystko za sprawą fatalnego w skutkach błędu popełnionego w końcówce meczu z Paragwajem w eliminacjach mistrzostw świata 2026. To praktycznie przesądziło o porażce gości, którzy skomplikowali sobie sytuację w tabeli.
Ronald Araujo nie ma ostatnio dobrej passy. Uczyniono go jednym z winnych porażki FC Barcelony z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów (to on zgubił Francesco Acerbiego przy golu na wagę dogrywki), a w nocy z czwartku na piątek stoper popełnił fatalny błąd w meczu reprezentacji Urugwaju.


REKLAMA


Zobacz wideo Skrót meczu | 33. kolejka | KKS Kalisz – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 | Betclic 2 liga sezon 2024/2025 runda wiosenna


Ronald Araujo znów namieszał. Fatalny błąd miał poważne konsekwencje
Od 13. minuty dwukrotni mistrzowie świata przegrywali 0:1 po trafieniu Matiasa Galarzy. A w 80. minucie Nahitan Nandez zagrał do będącego we własnym polu karnym Araujo, który źle zabrał się z piłką i zaplątany zakręcił się o 180 stopni. Zanim ją kopnął, uprzedził go Julio Encisio, który został trafiony przez gracza Barcelony.


Pomyłka 26-latka okazała się bardzo kosztowna. Sędzia podyktował rzut karny, do którego podszedł poszkodowany. Ten kompletnie zmylił bramkarza Santiago Mele, oddając płaski i mocny strzał w lewy dolny róg. W ten sposób ustalił wynik na 2:0 dla gospodarzy, zatem klubowy kolega Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego może mieć do siebie spore pretensje. Całą sytuację można zobaczyć od 7:40 poniższego wideo.


Zobacz też: 3:0 i jest! Sensacja. Jadą na mundial pierwszy raz w historii
Roland Araujo nie pomógł reprezentacji Urugwaju. Walka o mundial się skomplikowała
W dodatku dzięki temu wynikowi Paragwajczycy powiększyli dorobek do 24 pkt (trzecie miejsce) i są bardzo blisko pierwszego od 2010 r. występu na mistrzostwach świata. Natomiast Urugwaj ma 21 pkt (piąta pozycja) i w trzech ostatnich kolejkach będzie musiał się postarać, by utrzymać miejsce premiowane bezpośrednim awansem (uzyska go sześć z 10 drużyn w strefie CONMEBOL, siódma wystąpi w interkontynentalnych barażach).


Ronald Araujo i spółka kolejny mecz rozegrają w nocy z 10 na 11 czerwca czasu polskiego. Wtedy podejmą Wenezuelę, aktualnie będąca na siódmej pozycji w tabeli (15 pkt przy jednym spotkaniu mniej).
Idź do oryginalnego materiału