
Były zawodnik organizacji UFC, który dał jedną z najlepszych walk w historii MMA – Rory MacDonald wypowiedział się o potencjalnym powrocie do tego sportu. Kanadyjczyk nie ukrywa, iż mieszane sztuki walki to nie jest już sport dla niego.
MacDonald to były mistrz wagi półśredniej organizacji Bellator. W UFC walczył o pas mistrzowski, ale nigdy go nie zdobył. Ostatnią walką Kanadyjczyka było starcie z kwietnia 2022 roku.
W organizacji UFC MacDonald walczył do 2016 roku. Później związał się z Bellatorem, gdzie zdobył pas mistrzowski wagi półśredniej i próbował też sięgnąć po tytuł w wyższej dywizji wagowej. Jednak nieskutecznie.
Po przygodzie z Bellatorem, MacDonald związał się kontraktem z PFL-em, gdzie zanotował rekord 2-4 i ewidentnie był już myślami na sportowej emeryturze, którą ogłosił w 2022 roku.
- ZOBACZ TAKŻE: PRIME 12: Transmisja stream online – gdzie oglądać? Ile kosztuje, jaka cena?
„To już nie jest dla mnie!” – były zawodnik UFC o potencjalnym powrocie do MMA
Teraz, przy okazji gali UFC 315 w Quebec w Kanadzie, Rory MacDonald otrzymał pytanie od fanów w sesji Q&A, gdzie miał odnieść się do swojego potencjalnego powrotu do MMA:
„Od czasu do czasu powracała myśl, by spróbować jeszcze raz. Ale później uświadamiałem sobie co za tym wszystkim idzie i stwierdziłem, iż nie jestem już tego typu osobą. Nie mam zapału, nie mam tej intensywności, którą trzeba mieć na poziomie mistrzowskim. Czasami miło jest pomarzyć przy kawie, ale rzeczywistość pokazuje, iż to już nie jest dla mnie.”
A Wy z jakiej walki zapamiętaliście najbardziej Rory’ego MacDonalda, wykluczając starcie z Robbiem Lawlerem, o którym pisaliśmy na wstępie.