To może być wielki wieczór Ter Stegena! Hiszpanie ogłaszają

2 tygodni temu
W sobotni wieczór FC Barcelona może zdobyć drugie trofeum w tym sezonie, po Superpucharze Hiszpanii. Rywalem zespołu Hansiego Flicka w finale Pucharu Króla będzie Real Madryt. Okazuje się, iż w przypadku wygranej do historii może przejść Marc-Andre ter Stegen, który właśnie wrócił do kadry meczowej Barcelony.
22 września zeszłego roku Marc-Andre ter Stegen doznał poważnej kontuzji kolana w trakcie meczu między Barceloną a Villarrealem (5:1). Barcelona zareagowała błyskawicznie i namówiła Wojciecha Szczęsnego na przerwanie piłkarskiej emerytury i podpisanie rocznego kontraktu. Po ponad 210 dniach Ter Stegen wrócił do kadry meczowej Barcelony, idealnie na finał Pucharu Króla z Realem Madryt, który odbędzie się w sobotni wieczór.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski obcym ciałem w Barcelonie? Żelazny: Statystyki Lewego to jakiś kosmos


Czytaj także:


Media: On może zastąpić Feio w Legii. To byłby wielki powrót do Polski!


Ter Stegen może przejść do historii. Trzeba wygrać Puchar Króla
Madrycki dziennik "Marca" informuje, iż Ter Stegen może przejść do historii w sobotnią noc. Aktualnie Niemiec ma pięć wygranych Pucharów Króla, odpowiednio w sezonach 14/15, 15/16, 16/17, 17/18 oraz 20/21. Tyle samo tytułów mają Miguel Angel (Real Madryt) i Antonio Zamora (Real Madryt, FC Barcelona, Espanyol). Ter Stegen może mieć zatem sześć tytułów Pucharu Króla, a więc najwięcej w historii tych rozgrywek jako bramkarz.
Przy okazji Ter Stegen może się zrównać pod względem wygranych Pucharów Króla z Sergim Roberto, Andresem Iniestą, Berndem Schusterem, Joanem Segarrą i Josepem Samitierem. Przed nim będą tylko Gerard Pique, Lionel Messi, Sergio Busquets, Piru Ganza i Jose Maria Belauste, którzy wygrali Puchar Króla siedem razy w karierze.


Czytaj także:


Puchar Króla. FC Barcelona - Real Madryt. Gdzie oglądać? [TRANSMISJA NA ŻYWO]


"Marca" zaznacza jednak, iż Ter Stegen nie stanie między słupkami Barcelony w finale Pucharu Króla. W wyjściowym składzie znajdzie się Wojciech Szczęsny. "Ter Stegen nie stanie w bramce, o ile nie dojdzie do niespodzianki. W tym sezonie Niemiec nie zagrał w żadnym meczu Copa del Rey. Minęło siedem miesięcy intensywnej rekonwalescencji, aby móc pomóc drużynie w końcowej fazie sezonu" - piszą dziennikarze z Madrytu.
Zobacz też: Szaleństwo! Tak Francuzi nazwali Marcina Bułkę po tym, co zrobił w meczu z PSG


Ter Stegen wróci do gry jeszcze w tym sezonie? "Debiut już wkrótce"
Hiszpańskie media zaznaczają, iż Ter Stegen może wrócić do gry jeszcze w tym sezonie, o ile Barcelona wcześniej zapewni sobie mistrzostwo Hiszpanii. "Jego ponowny debiut już wkrótce. Wszystko będzie zależało od wyników Barcelony w krajowych rozgrywkach. Bramkarz został włączony do składu w nagrodę za intensywną pracę rekonwalescencyjną w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy" - pisał kataloński dziennik "Sport".
Relacja tekstowa na żywo z meczu FC Barcelona - Real Madryt w finale Pucharu Króla od godz. 22:00 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału