To on mógł poprowadzić Wieczystą. "Negocjacje załamały się"

2 tygodni temu
Wieczysta Kraków cały czas szuka nowego trenera po tym, jak zwolniła Sławomira Peszkę. Odmówili już Jan Urban i Jacek Magiera. Były rozmowy z innym polskim trenerem. Piotr Stokowiec już był szykowany do poprowadzenia w przyszłym tygodniu pierwszej sesji treningowej. Ale ostatecznie nie doszło do porozumienia. Poszukiwania zatem wciąż trwają.
Awans Wieczystej Kraków do Betclic 1. Ligi stanął pod znakiem zapytania. Ostatnie tygodnie to kryzys formy zespołu ze stolicy Małopolski. W tabeli 2. Ligi wyraźnie odskoczyła Pogoń Grodzisk Mazowiecki, niebezpiecznie zbliżyła się Polonia Bytom, która przed tym weekendem miała tyle samo punktów co Wieczysta. Mimo wszystko w Krakowie wierzą w awans, ale chcą mieć nowego trenera, najlepiej z doświadczeniem, który uratuje sytuację po Sławomirze Peszce.


REKLAMA


Zobacz wideo W jakim klubie zagra w nowym sezonie Jakub Kiwior? Żelazny: Ten klub już jest dla niego za mały


Stokowiec nie przejmie Wieczystej
Zwolnienie Peszki było spowodowane pierwszym większym kryzysem Wieczystej za jego kadencji. Nie wygrała czterech z ostatnich sześciu meczów, trzy z nich przegrała. Tymczasowo jego obowiązki przejął Rafał Jędrszczyk, ale mimo to szukano nowego trenera. Wieczysta prowadziła rozmowy z Piotrem Stokowcem, ale ostatecznie skończyły się one fiaskiem.


Jak informuje TVP Sport, Wieczysta nie osiągnęła porozumienia z 52-latkiem, choć ten był już szykowany do poprowadzenia sesji treningowej w poniedziałek. Negocjacje załamały się w piątkowe popołudnie. TVP sugerowała, iż kością niezgody były kwestie finansowe.
Jednak według Romana Kołtonia wynagrodzenie odgrywało drugorzędną rolę, choć na stole leżała pensja w wysokości 80 tys. zł miesięcznie. To szatnia Wieczystej miała podważyć autorytet Stokowca, według piłkarzy to trener niewiarygodny i nieprzekonujący.


Tym samym Stokowiec wciąż pozostaje na bezrobociu. Nie prowadził żadnego klubu od czasu zwolnienia z ŁKS-u Łódź 20 lutego minionego roku. Łączony był już z Zagłębiem Lubin, ale "Miedziowi" zdecydowali się na zatrudnienie Leszka Ojrzyńskiego.


Z kolei z Wieczystą łączy się Gino Lettieriego. Włoch jest dobrze znany sympatykom ekstraklasy, okazał się być barwną postacią w Koronie Kielce w latach 2017-2019. Od tego czasu prowadził MSV Duisburg, litewski FK Poniewież, był asystentem trenera w AEK-u Ateny. Dziś jest trenerem tajskiego Muangthong United, z którym ma istotny kontrakt do końca czerwca tego roku. Według źródeł byłby jednak gotów opuścić wcześniej Tajlandię i przejąć Wieczystą już w przyszłym tygodniu.
Zobacz też: Flick zabrał głos przed finałem Pucharu Króla. Nagle padło: Lewandowski
Wieczysta Kraków walczy o swój pierwszy w historii awans do 1. Ligi. Chce uniknąć baraży i awansować bezpośrednio.
Idź do oryginalnego materiału