Tour de France. Australijczyk wygrał w Alpach, a Tadej Pogacar znów pobił nieszczęsnego Jonasa Vingegaarda

1 miesiąc temu

W najwyższe miejsce Tour de France - Col de la Loze (2298 m npm) - jako pierwszy wjechał Australijczyk Ben O'Connor. Czy Tadej Pogacar pozwoli wygrać wiceliderowi Jonasowi Vingegaardowi choć jeden etap?

Idź do oryginalnego materiału

Tour de France. Australijczyk wygrał w Alpach, a Tadej Pogacar znów pobił nieszczęsnego Jonasa Vingegaarda

Powiązane

Mocny głos w sprawie Izraela. Tego domaga się premier

Kolejna wyprawa drużyny „28 marzeń”. Na rowerach wokół Tatr

Zamiast poręczy zamontowali barierki. Muszą je zlikwidować

Nietypowe zakończenie wyścigu. Kolarze świętowali na... chło...

Polak wściekł się po wydarzeniach w Hiszpanii. "Wstyd"

Afera w Hiszpanii. Polski mistrz świata wkroczył do akcji, u...

Tour de Pologne EVOLV DEMOLAB – start 8 października

Polski mistrz świata reaguje po skandalu. Padły mocne słowa

"Madryt pogrążył się w chaosie". Oto co się wydarzyło w stol...

Polecane

W środę pogoda będzie kapryśna. W tych regionach warto mieć ...

Pogoda dla Torunia [17.09.2025]

Gdzie się schować w razie alarmu? Służby rekomendują aplikac...

Sulimy. Piękne źrebięta na wybiegu pod czujnym okiem jurorów...

Susza zamiast powodzi, ale gotowość pełna

Silny wiatr, burze i deszcz. Ostrzeżenie meteorologiczne dla...

Nowy cel klimatyczny UE. Zalewska ostrzega: To gospodarczy u...

Schrony, studnie, zapory. Sprawdź, co powstanie w gminach w ...

Patrioci dla Europy próbują wciągnąć chadeków w wojnę klimat...