Ivan Melendez, 17-letni kolarz, zginął w wypadku podczas kolarskiego wyścigu juniorów organizowanym w Hiszpanii. W wypadku brało udział kilkunastu innych zawodników. Trzech z nich trafiło do szpitala w stanie ciężkim. Burmistrz miasta, w którym doszło do tragedii, ogłosił dwudniową żałobę.
Tragedia podczas wyścigu kolarskiego w Hiszpanii. Zginął 17-latek
Do tragicznego wypadku doszło podczas kolarskiego wyścigu juniorów Vuelta a la Ribera del Duero w Hiszpanii. W kolizji wzięło udział kilkunastu zawodników. Mimo szybkiej interwencji medycznej oraz reanimacji Ivan Melendez zmarł w skutek odniesionych obrażeń. Trzech innych kolaży jest w stanie ciężkim.
ZOBACZ: Samochód wbił się w naczepę. Nie żyje 18-latek
Etap, w trakcie którego doszło do tragedii został przerwany. Ostatni, niedzielny odcinek, odwołano na znak żałoby.
Nie żyje Ivan Melendez. Kolarz miał 17 lat
Burmistrz miejscowości Aranda de Duero, która gościła wyścig, ogłosił dwudniową żałobę po śmierci 17-latka. Organizatorzy, uczestnicy oraz mieszkańcy Aranda de Duero oddali hołd zmarłemu w niedzielę na głównym placu miasta.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek na hulajnodze elektrycznej. Nie żyje 11-latek
"Jestem głęboko zasmucony śmiercią Ivana Melendeza Luque, który tragicznie zginął dziś podczas Vuelta Ribera w Hiszpanii" - napisał prezes Międzynarodowej Unii Kolarskiej David Lappartient na portalu X. "Moje myśli są z jego bliskimi i wszystkimi, którzy opłakują jego śmierć w społeczności kolarskiej".
