FC Barcelona i Inter Mediolan wchodzą w finałową fazę sezonu, mając przed sobą bardzo trudne terminarze. Zarówno Hansi Flick, jak i Simone Inzaghi chcieliby mieć do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Nie można wykluczyć, iż na hitowy dwumecz półfinału Ligi Mistrzów będzie gotowy Piotr Zieliński. Polski pomocnik ostatni raz zagrał ósmego marca, ale po trzech minutach musiał zejść z boiska w meczu z Monzą z powodu kontuzji łydki. Włoskie media przewidywały, iż może nie zagrać do końca sezonu, albo wrócić dopiero w połowie maja.
REKLAMA
Zobacz wideo W jakim klubie zagra w nowym sezonie Jakub Kiwior? Żelazny: Ten klub już jest dla niego za mały
Hiszpanie piszą o powrocie Zielińskiego na LM
Tymczasem rehabilitacja Zielińskiego przebiega znacznie szybciej. Jak informuje "Mundo Deportivo", powołując się na informacje z Włoch, Polak trenował z resztą drużyny w piątek i może znaleźć się w kadrze meczowej już na niedzielny mecz Serie A z Romą. Inter musi wygrać starcie z rzymianami, jeżeli chce utrzymać prowadzenie w tabeli ligowej.
jeżeli Zieliński będzie gotów do gry z Romą, to jest realna szansa, iż zostanie włączony także do kadry meczowej na pierwszy mecz z Barceloną. W podobnej sytuacji jest Denzel Dumfries. Holenderski wahadłowy także zmagał się urazem mięśniowym w ostatnich tygodniach.
Zobacz też: To był doliczony czas hitu z PSG. Bułka zamienił się w superbohatera!
"Dumfries i Zieliński trenowali na boisku w piątek i wszystko wskazuje na to, iż zostaną powołani na niedzielny mecz. Trenowali na tym samym poziomie co reszta grupy. Oczekuje się, iż rozpoczną mecz Inter - Roma na ławce rezerwowych. Nie będzie pośpiechu z ich powrotem do pierwszego składu, trzeba odpowiednio zarządzać siłami w kluczowym etapie sezonu" - czytamy na łamach "MD".
Piotr Zieliński zagrał w tym sezonie w 33 meczach dla Interu. Strzelił dwa gole (oba z rzutów karnych w jesiennym meczu z Juventusem), zaliczył trzy asysty.
Inter stracił w tym tygodniu szanse na potrójną koronę. Przegrał rewanż półfinału Pucharu Włoch z AC Milan aż 0:3, dwumecz 1:4 i odpadł z rozgrywek. Pozostała mu walka o mistrzostwo Włoch i triumf w LM. W czerwcu zagra w Klubowych Mistrzostwach Świata w USA, które zadebiutują w nowej formule.
Inter zagra z Romą u siebie w niedzielę o godzinie 15:00. Pierwszy mecz z Barceloną w środę o godzinie 21:00 w stolicy Katalonii.