Trzecia runda w Stuttgarcie, półfinał w Madrycie i trzecia runda w Rzymie - to wyniki Igi Świątek na mączce w tym sezonie. W związku z tym, iż Polka jest określana "królową mączki", to rezultaty nie są znakomite. - Ten facet jest totalnie zrezygnowany. Siedzi jak na tureckim kazaniu, coś tam powie od czasu do czasu, ale nic nie dociera - tak nt. Wima Fissette'a, trenera Świątek, mówił Karol Stopa, komentator Eurosportu.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"
Czytaj także:
Amerykanie wyciągnęli to Świątek przed Roland Garros. Zgroza
Świątek jest w kryzysie. "Iga jest zbyt wrażliwa"
W trakcie podcastu włoskiego Eurosportu pojawił się temat ostatnich występów Świątek. Simone Eterna nie jest zdziwiony gorszymi wynikami Polki. Segemnt poświęcony Polsce zaczął słowami o "upadku". - Nie jestem zaskoczony tym upadkiem Świątek. Nie można nazwać tego zaskoczeniem, bo niecierpliwość była widoczna. Porażka z Collins świadczy o tym, co było już oczywiste dla najbardziej wrażliwych - stwierdził.
Potem nawiązał do słów Świątek po meczu z Collins, gdy mówiła, iż nie jest w stanie teraz grać swojego tenisa, więc nie należy jej rozpatrywać jako faworytki do wygrania Roland Garros. - Świątek w tamtym momencie odpowiadała jednozgłoskowcami. Wcześniej mówiliśmy, iż Stuttgart to szybsze korty, dajmy jej kolejną szansę. W Madrycie był wysoki poziom, a teraz zobaczymy, co w Rzymie. Czy coś można dodać do tego, czegoś nie powiedzieliśmy w ostatnich tygodniach? - pytał Eterna.
Czytaj także:
Tak mistrzyni Roland Garros nazwała Świątek po klęsce w Rzymie
- Można dodać to, iż Fissette nie jest dla Świątek odpowiednią osobą. Iga jest zbyt wrażliwa, a Fissette jest twardy. W momencie, gdy ona ma kłopoty, nie jestem przekonany, czy Fissette może mówić różne rzeczy - twierdzi Jacopo Lo Monaco, były tenisista. - Empatia, to chciałeś powiedzieć? - kontruje Eterna.
Później Eterna mówi wprost o kryzysie Świątek. - Faktem jest, iż Iga nie wygrała turnieju od Rolanda Garrosa, zmieniła trenera. Był temat z pozytywnym wynikiem testu antydopingowego. Prawdopodobnie ciosem dla niej był turniej olimpijski. Naprawdę warto spróbować dowiedzieć się, kim ona jest. Jest na to czas, prawda? pozostało bardzo młoda i ma sporo kariery przed sobą. To kryzys i ewidentna słabość Igi - podsumował włoski dziennikarz.
Zobacz też: Po przylocie z USA Fręch "zderzyła" się z celnikiem. Sceny na granicy
To plany startowe Świątek. "Chwila na regenerację"
Pewne jest, iż Świątek nie wystąpi w turnieju WTA 500 w Strasbourgu tuż przed wielkoszlemowym Roland Garros. - Plany się nie zmieniły i następnym turniejem jest Paryż. Teraz chwila na regenerację, potem powrót do treningów przed turniejem - mówi Daria Sulgostowska, PR managerka Świątek w rozmowie z Dominikiem Senkowskim ze Sport.pl.