Wylądowaliśmy w Tokio i przeżyliśmy szok. Informacje zmroziły krew w żyłach
Zdjęcie: Arena lekkoatletycznych mistrzostw świata, czyli Stadion Narodowy w Tokio. W ramce wpis Alicji Konieczek o ataku dronów
- Byliśmy jednym z ostatnich samolotów, jaki wystartował z Okęcia - rzucił ktoś po przylocie na lotnisko Narita pod Tokio. Wiadomość o ataku rosyjskich dronów na Polskę wstrząsnęła tymi, którzy podróżowali do Tokio i włączyli swoje telefony po przylocie. W Japonii było przed godziną 18, a zatem w Polsce przed 11. Kiedy tylko wszyscy złapali sieć lotniskową, od razu zrobiło się głośniej. Dźwięk telefonów nie milkł.