Zamieszki przed finałem Pucharu Polski. Policja wkroczyła do akcji

12 godzin temu
Już nie pierwszy raz w historii przy okazji finału Pucharu Polski powtarza się ta sama sytuacja. Tym razem na Stadion Narodowy nie mogą wejść kibice Legii Warszawa - informuje portal legionisci.com. Przed warszawskimi fanami zamknięte zostały bramy wejściowe na obiekt.
Już nie pierwszy raz przy okazji finału Pucharu Polski na Stadionie Narodowym mamy do czynienia z problemami kibiców z wejściem na obiekt. Chociażby w 2022 roku na stadion nie weszli kibice Lecha Poznań, którym zakazano wniesienia dużych flag. Teraz na obiekt nie mogą dostać się fani Legii Warszawa, o czym donoszą media.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Raphinia czy Yamal? "On jest kozakiem"


Problem kibiców z wejściem na finał Pucharu Polski. Fani Legii Warszawa pod bramą
"Kibice Legii mają duże problemy z wejściem na Stadion Narodowy! Docierają do nas informacje, iż zamknięte zostały bramy wejściowe" - poinformował portal legionisci.com o 14:56 w serwisie X. To nieco ponad godzina przed pierwszym gwizdkiem spotkania o Puchar Polski.
W komentarzach pod wpisem znajdujemy "ciekawe" relacje z tego, co dzieje się pod stadionem. "Gaz i rozganianie ludzi. Za nic. Stoimy w niemożebnym ścisku i nic się nie dzieje" - napisał jeden z kibiców spod stadionu.


Na innym wpisie w mediach społecznościowych widzimy grupę kibiców Legii przed stadionem, przed którą stoi mnóstwo policjantów. Z kolei profil "Hooligans.cz Official" udostępnił wideo, na którym widzimy użycie gazu łzawiącego w kierunku kibiców. Nie obyło się również bez przepychanek i prowokacji.


Część kibiców weszła na stadion nieco po 15:00, a powodzenie przygotowania przez nich oprawy meczowej gwarantowało pojawienie się na 45 minut przed pierwszym gwizdkiem.


Spotkanie pomiędzy Pogonią Szczecin a Legią Warszawa odbędzie się o 16:00. Do śledzenia relacji na żywo zapraszamy na Sport.pl oraz do naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału