Zełenski: Trump może rzucić Putina na kolana sankcjami

6 godzin temu

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił w rozmowie z nowojorską gazetą, iż Władimir Putin "nie jest gotowy na kompromisy" w sprawie zakończenia wojny. Według ukraińskiego przywódcy Donald Trump ma jednak możliwość zmuszenia rosyjskiego prezydenta do ustępstw poprzez przyspieszenie surowych sankcji. Zełenski podkreślił, iż takie działania mogłyby wywołać "społeczny wybuch" w Rosji. Trump zapowiedział wcześniej 50-dniowy ultimatum dla Moskwy.

Zełenski w wywiadzie podkreślił, iż Putin musi odczuć presję ekonomiczną. "On musi to poczuć" - dodał ukraiński prezydent, odnosząc się do potrzeby zaostrzenia sankcji wobec Rosji.

Prezydent Ukrainy wyraził wdzięczność Trumpowi za wsparcie sankcji, jednak zaznaczył problem z czasem. Według niego 50-dniowy okres oznacza tylko więcej śmierci i zniszczeń przez niemal dwa kolejne miesiące.

Putin zmarnował czas Trumpa

"Putin zmarnował czas prezydenta Trumpa" - oświadczył Zełenski. Ukraiński przywódca apelował o przyspieszenie działań sankcyjnych.

"Bardzo chciałbym, by USA, Kongres i prezydent wywarły nacisk na tę sytuację z sankcjami, i im prędzej to mogłoby być zrobione, tym lepiej" - dodał prezydent Ukrainy.

Ultimatum Trumpa dla Rosji

Trump oświadczył w poniedziałek, iż jeżeli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Rosją w sprawie wojny w Ukrainie, ogłosi surowe cła wobec Moskwy. Stawka taryf może wynieść 100 procent.

Amerykański prezydent zapowiedział również sankcje wobec partnerów handlowych Rosji. Poinformował też, iż Stany Zjednoczone będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą sojusznicy z NATO.

Możliwość skrócenia terminu

We wtorek Trump nie wykluczył, iż termin 50 dni może zostać skrócony. Warunkiem byłoby stwierdzenie, iż Rosja nie podchodzi do negocjacji poważnie.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału