Żużel. Duża kontrowersja na samym starcie IMPu! Zmarzlik powinien być wykluczony?

6 godzin temu

Całe zajście miało miejsce na pierwszym łuku. Zmarzlik i Przyjemski niemal równo jechali do wejścia w łuk i żaden z nich nie chciał odpuścić. Zmarzlik dość mocno poszerzał tor jazdy, w pewnym momencie doszło do kontaktu i świeżo upieczony mistrz Polski juniorów zapoznał się z nawierzchnią. Decyzją sędziego cała czwórka zameldowała się pod taśmą w powtórce.

Taka decyzja zszokowała Marka Cieślaka. – Bartek raz uderzył go na samym wejściu, a później niepotrzebnie zrobił „poprawkę”. Powiem, iż to jest gafa sędziego. – powiedział przed kamerami Canal+.

Żużel. Mania okradziony z medalu?! Ekspert nie gryzie się w język!

Żużel. Tonący tarnowianie chcieli się chwycić brzytwy. Wydali komunikat ws. nowego zawodnika

Wtórował mu również Krzysztof Cegielski. – Nie lubię takiej narracji, gdy sędziowie powtarzają w czwórkę, iż dla „dobra widowiska” to dobra decyzja. No nie. Albo mamy jakieś zasady, albo nie mamy – powiedział.

Gdyby Zmarzlik został wykluczony, Patryk Dudek miałby autostradę do zdobycia tytułu. „Duzers” wygrał bowiem swój pierwszy wyścig, a Dominik Kubera zameldował się dopiero na trzecim miejscu. Zmarzlik powtórkę wyścigu jednak wygrał i wciąż liczy się w walce o złoto.

Idź do oryginalnego materiału