Żużel. Stał się mocnym ogniwem Unii. Junior ma jeden cel (WYWIAD)

5 godzin temu

Antoni Mencel w tym sezonie Metalkas 2. Ekstraligi prezentuje się bardzo dobrze. Podczas zawodów wyjazdowych oraz domowych jest ważnym punktem leszczyńskiego zespołu. Również w meczu z H. Skrzydlewska Orłem Łódź 20-latek pokazał się z solidnej strony, wygrywając dwa razy podwójnie dla swojego zespołu. Tuż po ostatnim biegu w media center udzielił wywiadu naszej redakcji.

Za tobą kolejny bardzo dobry występ. Jesteś zadowolony ze swojego występu? Zdobyłeś 6 punktów z dwoma bonusami.

Wynik drużyny jest bardzo imponujący. Myślę, iż każdy jest zadowolony z tego meczu. Ja również jestem szczęśliwy, ale wiadomo, iż zawsze coś jest do poprawy, aby było lepiej.

Przed wami rewanżowe spotkanie w Łodzi. Jak zapatrujesz się na sobotnie starcie?

Na pewno jedziemy z myślą, aby wygrać ten mecz. Zaliczka jest spora, ale będziemy trenować, aby wywieść pełną pulę punktów z Łodzi.

Żużel. Ostrów się wzmacnia! Brytyjczyk na ratunek!

Żużel. Ten ruch pozwoli Falubazowi walczyć o mistrzostwo. Mówi o osłabieniu rywali!

Mimo spadku do Metalkas 2. Ekstraliga w dalszym ciągu można zauważyć, iż kibice was nie opuścili i dalej przychodzą na żużel. choćby podczas spotkania z Orłem Łódź, czy Unią Tarnów, gdzie wynik był bardzo wysoki, to i tak kibice chcą was dalej oglądać. Podnosi to mocniej na duchu?

Kibice mimo gorącej pogody przyszli nas licznie dopingować i na pewno się z tego cieszymy. Oni cały czas jadą razem z nami po awans do PGE Ekstraligi. Z pewnością podnosi to nas na duchu i dodaje pozytywnej energii, aby pokazać się, jak najlepiej.

Na samym początku zawodów mecz był dość wyrównany i Orzeł się trzymał was. Pierwszy bieg choćby przegraliście podwójnie. Czy ten tor przez pogodę was zaskoczył?

Tor był dokładnie taki sam, jak na treningu. Wszystko było identyczne, tylko my delikatnie się pogubiliśmy na samym początku. Potem wyciągnęliśmy wnioski i przekroczyliśmy barierę 60-ciu punktów.

Żużel. Będzie rozbiór Stali? Prezes mówi o obecnej sytuacji!

Dlaczego po raz kolejny nie ma Cię w biegach nominowanych mimo korzystnego wyniku? Może nie potrzebujesz aż tyle jazdy?

Chłopacy, którzy mieli najwięcej punktów, to pojechali w dwóch ostatnich biegach. Ja nie miałem ich najwięcej, więc dziś rozumiem taką decyzję sztabu, iż nie pojawiłem się w biegach nominowanych.

Rozmawiał PIOTR DZIERLIŃSKI

Idź do oryginalnego materiału